Mały Gohan zostaje porwany przez Garlick Jr, syna Gralicka, który rywalizował z obecnym strażnikiem ziemi o tą funkcję.
W tej sytuacji Goku i przyjaciele lecą Gohanowi na ratunek.
W tym filmie w głównej mierze skupiono się na walce, fabułę spychając na dalszy plan(oglądając serię Z należy się do tego w większości przyzwyczaić). Co zaś do walki efektowne Cobmosy zastąpiono finezję pojedynków I serii. Tylko dzięki specyficznemu humorowi nie jest aż tak źle.
Moim zdaniem film zasługuje na ocenę 6\10. Choć mogłem dać ją nieco na wyrost. Dzięki głównej serii nie zestarzał się za bardzo.