PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34691}

Dragon Ball Z: Martwa strefa

Dragon Ball Z: Ora no Gohan o Kaese!!
7,3 6 346
ocen
7,3 10 1 6346
Dragon Ball Z: Martwa strefa
powrót do forum filmu Dragon Ball Z: Martwa strefa

Wydawało by się, że to tylko dla dzieci, a tu pełno starych dziadów ogląda Dragon Ball. Nie wiem tylko czy to dobrze świadczy o bajce, czy źle o ludziach ja ogladających.

ocenił(a) film na 10
Aune

Wiesz co, podpowiem ci coś...
Ta twoja wypowiedź źle świadczy po prostu o tobie!
Powiedz, wpadłaś w kompleksy z powodu wieku ludzi, którzy oglądają to anime?! Przeszkadza ci to?! Jesteś aż tak nietolerancyjna i ograniczona?!
Jakbyś chciała wiedzieć Dragon Ball jest stworzony dla widzów od 12 (niektórzy twierdzą, że nawet od 15) do 100.... lat
Mam 20 lat i oglądam Dragon Ball! Czy uważasz, że jestem niedojrzała i dziecinna tak jak te inne "stare dziady"?!
A teraz cię dobije! Moja babcia oglądała Dragon Ball, chociaż ma 76 lat!!!!
Moja mama uwielbia oglądać różne kreskówki! Mój tata od czasu do czasu też. Czy to o nas źle świadczy?!
No ale przecież ty jesteś taka doooooroooosła i dojrzała emocjonalnie...
Wydaję ci się coś, a tu bęc! I okazuje się, że nie jest tak jakby ci się wydawało... więc skoro nie jest tak jak byś chciała, to musi być coś nie tak?!

ocenił(a) film na 5
Shinuka

popieram kolezanke ;)ja tez lubie ogladac..mimo ,ze mam 21 lat ..t5o mnie wciąga ;D ..i mam wyjebane ;D

Shinuka

Po prostu: Dorosłość to nie odcinanie się od dziecinnych rzeczy aby być męskim, tylko umiejętność przyznania się do lubowania się w nich i posiadanie gdzieś opinii innych. No bo skoro nas to cieszy i bawi, to czemu mamy się od tego odsuwać?

ocenił(a) film na 7
Verbaclous

hehe popieram :P ja mimo iz mam 21lat to uwielbiam ogladac anime xD i szczerze mowiac mam gdzies co inni o tym mysla :P szczegolnie ze jesli kogos jakies anime zainteresuje to caly czas jest ciekawy co bedzie w nastepnym odcinku =] chcialbym tylko jeszcze dodac ze nie rozumiem co w tym dziwnego ze starsi ludzie ogladaj anime?? kazdy ma jakies zainteresowania i pasje =]

Aune

Aune, to nie "bajka", tylko anime. Na japońskie kreskówki mówi się anime, a na wszystkie inne - kreskówki. Bajki to ci mama czytała do łóżka. Poza tym co ci do tego, że ktoś lubi oglądać kreskówki lub anime? Nie twoja sprawa.

ocenił(a) film na 8
Aune

Po pierwsze to nie jest bajka, tylko anime. Po drugie sam mam 22 lata i nadal lubię wracać do Dragon Balla, nie mówiąc już o tym, że anime oglądam nałogowo :D Po trzecie chyba nie rozumiesz tego anime, więc na ten temat się nie wypowiadaj.

ocenił(a) film na 8
mckkwn798

Ja tam nie widzę różnicy, czy bajka, czy anime. Dla mnie to jeden grzyb jak to się fachowo mówi na to.

A co do autora tematu, to radzę się zapoznać z oryginalnymi wersjami DB. Powszechnie wiadomo, że w Europejskiej telewizji wycięto ok. 30% z każdego odcinka, gdyż zawierały one "śladowe ilości" erotyzmu oraz bardzo brutalne sceny. Niegodziło się przecież, żeby dzieci takie sceny oglądały. Ja sama osobiście uważam, że ta bajka i tak jest zbyt brutalna dla dzieci. Nawet po wycięciu tych scen.

Ale nie ważne;p
Mam 20 lat, i nie czuję się "starym dziadem".

Aune

To niestety źle świadczy o tobie. Jesteś niedoinformowany i niezbyt rozwinięty w innych dziedzinach rozrywki. Kompletnie nie rozumiesz formy filmu/serialu jakim jest animacja. Tak jak film aktorski może być skierowany do dzieci i starszej grupy odbiorców, tak i film animowany również może spełnić się w tej roli. Da się zauważyć że jak większość ludzi kompletnie nie rozumiesz słowa bajka. Widocznie tak już się utarło w naszym społeczeństwie że bajka to animacja, wynika to z tego że za młodu byliśmy karmieni przez rodziców właśnie animacjami, które określane były bajkami, bo w istocie duża część animacji skierowana do bardzo młodych odbiorców w istocie nimi była. O dziwo, Bajki pojawiają się również a produkcjach z żywymi aktorami, o czym ostatnimi czasy świadczą ich sukcesy. Co do samej treści czym jest bajka, odsyłam do najbliższej encyklopedii czy tam Wikipedii.
W naszej zacofanej Polsce niestety przyjęło się że animacje, gry i komiksy są domeną dzieci. Niestety dla nich, tak nie jest. Każda z tych "dziedzin" rozrywki ma swoje gatunki, które są skierowane do innego grona odbiorców. Szkoda że większość tkwi w zacofanej erze kamienia łupanego kultury.

Aune

To że coś jest rysunkowe nie znaczy, że jest dla dzieci. Chyba rozpoznajesz różnicę między Myszką Mickey, a South Park; Gumisiami, a Simpsonami czy Atomówkami, a Dragon Ball.
To że Dragon Ball czy Simpsonowie są rysunkowe znaczy od razu że MUSI być dla dzieci i MUSI być mniej poważne niż film fabularny?
Mi nie wydaje się żeby były głupsze niż np. fabularny serial Power Rangers, który moim zdaniem jest totalnym dnem i nawet jako dziecko nie chciałem tego oglądać.
Masz dziwne ograniczone podejście.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones