Oglądając ostatnio Dredda to mi się wkręciła gdyby tak połączyć go z nowym Robocopem... scenariusz dowolny a jeden z nich taki... zły gość (w tej roli Peter Weller ;) porywa Robocopa i przeprogramowuje, policja bezradna na czele z komendantem (w tej roli Sylwek Stallone ;) zwraca się z prośbą do szefostwa Sędziów, rada tworzy grupę specjalną na czele z Dreddem oraz wysyła na poszukiwania pozostawiając mu do wyboru likwidację bądź odnalezienie i powrotne przeprogramowanie. Prosta historia, pełno nawiązań do starych filmów i tytuł "Dredd vs, RoboCop". Jak myśliscie ?? Było by to zjadliwe czy raczej okazało się średniakiem jak Obcy vs.Predator ??