Nie "Ride" tylko "The Raid". "Dredd" nie może być kopią, bo był kręcony wcześniej niż wspomniany film. Scenariusz do Dredda skończono pisać w 2008 roku, filmowanie rozpoczęto w listopadzie 2010. Kręcenie "The Raid" rozpoczęto w marcu 2011. Mam nadzieję, że rozjaśniłem Ci to trochę sytuację.
Co jednemu miód innemu trucizna. W mojej opinii to świetny film, jakich niewiele się obecnie kręci.
Było i fiction i trochę science, a że film oparty na podstawie komiksu, który jest dość brutalny to i nie oczekiwałem głębokich analiz natury bytu ;) Właściwie to niczego nie oczekiwałem. Poszedłem do kina, bo mi się nudziło. I naprawdę świetnie się bawiłem, do tego stopnia, że poszedłem drugi raz tym razem na wersję 3D. Klasyczna rozwałka, przy której mogę wybuchnąć gromkim śmiechem gdy komuś w fantazyjny sposób eksploduje dyńka. Bez powiewających flag, przydługich przemów o odpowiedzialności i bohaterów kroczących na tle zachodzącego słońca. Był Dredd, a że prawo to on, nie wygłaszał mów obronnych tylko wykonywał wyrok, szybko i skutecznie. I taki Dredd mi się podoba i wciąż mam jeszcze taka malutką nadzieję na kontynuację. Kultowość niektórych filmów dojrzewa powoli i mam nadzieję, że tak będzie w tym przypadku. Ale jak wspomniałem wcześniej, nie każdy film jest dla każdego.