Niezwykle poruszający i cały czas aktualny. Trzeba umieć bronić się przed każdą manipulacją i zachować własny ogląd sytuacji w każdym systemie.

Z ust mi to wyjąłeś/-jęłaś. Film można powiedzieć ponadczasowy, bo co prawda osadzony w tych mrocznych czasach, ale jednocześnie uniwersalnie aktualny. Dziś wygląda to zgoła inaczej, bo wmawia się ludziom, że są wolni, że mogą robić co chcą, ale jednocześnie umieszcza się ich w potężnej machinie, mami się ideami wolnościowo- liberalnymi, a tak naprawdę zniewolenie jest chyba podobne. Zniewolenie już nie idei, ale pieniądza, dobr materialnych. Żeby je dostać, musisz być cześcią tej machiny. Im więcej ich uzbierasz, tym wyższy staje się twój status społeczny, tym większym cieszysz się poważaniem i "szacunkiem". Ale spróbuj to wszystko stracić- wtedy stajesz się nikim, ludzie się od ciebie odwracają. W tym systemie wartości przymioty czysto ludzkie staja się zupełnie zbędne i nikt ich nie potrzebuje.
Ale w taki sposób dzialą każda włądza, bo nie da się inaczej rządzić tłumem. Zawsze jest potrzebna przysłowiowa marchewka z przodu i bat na tyłku. Każdy albo prawie każdy się takiej indoktrynacji poddaje. I nie ma podstaw do gloryfikowania obecnego świata i systemu wartości, bo czy aż tak bardzo różni on się od obrazu świata przedstawionego w filmie Marczewskiego?

Oprawcy ci sami,zmienieniaja tylko maski.marionetki u wladzy ,pajacyki w rekack tych samych bandytow z City of London,rewolucja w rosji IIwojna swiatowa i wszystkie inne rzezie wywolywane przez te same rodziny,temat rzeka,nie lubia ludzi ,sami nimi nie sa,wiemy dokladnie o kogo chodzi,rotszyld itp

kolorowa, jak tęcza.