Twoja ocena jest jednak za niska, nawet jeśli nie jest to najlepsza komedia Allena to i tak jest lepsza od większości współczesnych amerykańskich filmów z tego gatunku. A to potrafi jednak bardzo niewielu reżyserów, musisz przyznać.

Może cie nie rozbawił bo go nie zrozumiałaś?

A moze zrozumiala i ja nie rozbawil...
za krotki koment

W sumie masz rację gdyby ten film zrozumieć to on nie jest taki śmieszny :)

Niestety muszę się zgodzić z twierdzeniem, że ten film nie jest imponujący. Biorąc pod uwagę inne dzieła Allena mogę powiedzieć, że po obejrzeniu Cwaniaczków jestem lekko zawiedziony.
A to że na tle innych amerykańskich komedii i tak jest nieźle, nie jest wg mnie dobrym argumentem. Jak oglądam film Woodego to mam duże oczekiwania i w tym wypadku nie zostały one spełnione.

4+/10

A co sądzicie o scenariuszu? Według mnie dość oryginalny. Zaczyna się od planu napadu na bank, później cały charakter zmienia się diametralnie i na końcu powrót do przestępczości.

http://mymovies.blox.pl/html

gimbus nie zauważy dobrego filmu nawet gdy usiądzie mu na twarzy.

Może faktycznie nie jest to jeden z jego najlepszych filmów ale jak dla mnie warto zobaczyć chociażby dla samego Allena robiącego podkop :)

Mam podobne odczucia, że kiepski, i że nieśmieszny, i że nic nowego nie wprowadza do filmografii Allena.Mam wrażenie, że Allen przeżywał w tym okresie swojej twórczości lekki kryzys, z którego dopiero teraz wychodzi. To, że istnieją gorsze filmy nie jest dla mnie argumentem, bo zawsze znajdzie się coś, co w czyimś odczuciu wydaje się gorsze.

wracaj do macania kur. filmoznawcy z ciebie nie bedzie.

wracaj do macania kur. filmoznawcy z ciebie nie bedzie.