czekałam cały film, żeby się zaczęło i zanim się zaczęło, się skończyło ;)
Ma parę sympatycznych akcentów, chociaż jak na 'komedię' to zaledwie kilka razy się uśmiechnęłam. Nudny.
Zgodzę się zdecydowanie, że komedia to nie była. Nie wiem kto ten film tak sklasyfikował bo według mnie popełnił spory błąd. Film mi wygląda bardziej na obyczajowy niż komedię obyczajową. Wszystko się tak pięknie układa, więc to taka słodka historia, która w rzeczywistości jest mało prawdopodobna, więc film miał coś z bajki. Dziwne tylko, że siostra bohaterki nie wróciła z Warszawy po kasę, o którą tak się rzucała. Ogólnie film dobrze się ogląda, ładne krajobrazy itp. ale nie mogę powiedzieć, że jest to ambitna produkcja.