PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=419862}

Droga do szczęścia

Revolutionary Road
7,2 128 529
ocen
7,2 10 1 128529
7,8 30
ocen krytyków
Droga do szczęścia
powrót do forum filmu Droga do szczęścia

film o tym, o czym bajki milczą.
...Nie, April nie była chora psychicznie. April po prostu chciała innego życia.

ocenił(a) film na 7
limajka

Była niedojrzała i oszukiwała samą siebie. A życie polega na tym by stawiać czoła problemom, w jej przypadku mrzonkom, które są pozostałością po okresie dojrzewania ;p Życie potrafi też często obrócić się o 180 stopni, a ludzie z uporem psychicznie chorego człowieka biegną jak egoiści za marzeniami nie licząc się z innymi. Zreszta, gdyby go naprawdę kochała to by pogodziła się ze swoim losem i pielęgnowała związek ;p Nie ważne gdzie tylko kiedy. Koniec filmu jest dobry... pokazuje tak naprawdę, że ludzie w większości przypadków nie potrafią dobrać tej pasującej połówki i męczą się ze sobą latami bo tak jest wygodnie. Temat rzeka

ocenił(a) film na 8
czarny18_88

A gdyby on ją kochał to nie byłby takim egoistą, liczył się bardziej z jej uczuciami i nie zmuszałby jej do urodzenia dziecka, którego nie chciała mieć.
Wina jak zawsze leży po obu stronach. Może April była niedojrzała, neurotyczna i sama nie wiedziała dokładnie czego chce od życia, ale gdyby Frank dawał jej takie wsparcie i szacunek jakie powinny być w dobrym małżeństwie to może nie doszłoby do tej tragedii. Ta dwójka ludzi po prostu nie dobrała się zbyt dobrze...
Film piękny, smutny i dający do myślenia, muzyka Thomasa Newmana jak zawsze wspaniała.
8/10

ocenił(a) film na 7
margalit

Polezmizowałbym z tym egoistą. Rozważał wyjazd, ale nadarzyła się dobra okazja na zapewnienie lepszego bytu rodzinie. Moim zdaniem to ona była bardziej egoistką niż on, bo w dupie miała przyszłość dzieci i patrzyła na sprawę tylko pod swoim kątem, a nie z szerszej perspektywy. Priorytety się zmieniają gdy w grę wchodzi rodzicielstwo. ;p Co ty na to?

ocenił(a) film na 8
czarny18_88

Co do tego wyjazdu to tak, zgadzam się. Ale ogólnie przez cały film Frank traktował April bardzo lekceważąco, nieczule, nie potrafił jej współczuć, dać wsparcia, nie widać było w tym związku, że są przyjaciółmi a moim zdaniem to podstawa.
Przykłady: kiedy po występie stwierdził tylko sucho, że to nie był zbyt udany spektakl a potem miał jeszcze pretensje, że nie chce iść z ich znajomymi na drinka. Nie liczyły się jej uczucia tylko znajomi. Tak samo w samochodzie: ona nie chciała rozmawiać a on za wszelką cenę starał się ją zmusić żeby przestała się martwić a potem miał jeszcze do niej pretensje, mało brakowało a uderzyłby ją.
A już scena kiedy zmuszał ją żeby urodziła dziecko, którego nie chciała i podle nią manipulował zarzucając, że jest złą matką dla swoich dzieci, bo chce zrobić aborcję to już w ogóle. Za ten tekst całkowicie stracił w moich oczach.
Ale to co John powiedział, to też była moim zdaniem prawda: April dołowała Franka tak, że jedynym dla niego sposobem na podbudowanie ego było płodzenie kolejnych dzieci. Po prostu ta para nie pasowała do siebie i oboje ciągnęli się nawzajem w dół. Nawet w filmie z ust April padły słowa, że nic ich tak naprawdę nigdy nie łączyło.

ocenił(a) film na 7
margalit

No, teraz to się zgodzę ;p

ocenił(a) film na 8
czarny18_88

No to miło, że doszliśmy do porozumienia ;)

ocenił(a) film na 8
margalit

Myślę, że w porównaniu z "książkowym" Frankiem, jego postać w filmie została dalece złagodzona. Ma on więcej za uszami, niż się zdaje. Polecam przeczytać książkę.

ocenił(a) film na 8
dorotta

Na pewno przeczytam :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones