PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=125487}

Duma i uprzedzenie

Pride & Prejudice
7,7 171 001
ocen
7,7 10 1 171001
7,2 15
ocen krytyków
Duma i uprzedzenie
powrót do forum filmu Duma i uprzedzenie

W Każdym calu ,miniejszym w jedzeniu zupy,powinno sie ją spijać z łyżki a nie pakowac do buzi .
Obserwując Kulture,zupełnie inne podejście do wszelakich spraw,codzienna elegancje[stroje,] aż chce sie cofnąc w czasie do tamtych lat,ludzi.
Uciec przed okrutnym obliczem Terazniejszosci.....

OptimusPrimefilmaniak

Mam dokładnie takie same odczucie! Teraz ta etykieta gdzieś nam umyka. Zastanawia mnie tylko dlaczego ludzie zrezygnowali z takiego pięknego stylu życia... Czy te relacje między kobietą a mężczyzną nie były bardziej pociągające? Te spojrzenia, proste gesty, a znaczyły tak wiele.

ocenił(a) film na 8
OptimusPrimefilmaniak

Całkowicie się zgadzam! Ludzie okazywali sobie nawzajem ogromny szacunek. Ciągłe ukłony, dygi, uprzejme rozmowy. Przede wszystkim jednak mężczyźni mieli o wiele większy szacunek do kobiet i nawzajem. Z jednej strony fajnie, że teraz kobiety i mężczyźni mają takie same prawa, ale z drugiej żałuję strasznie, że teraz żaden mężczyzna nie potrafi się tak pięknie zachowywać jak pan Darcy czy Pan Bingley, a kobiety jak Elizabeth czy Jane...

ocenił(a) film na 8
aklime16

Dokładnie coś takiego myślałam sobie gdy dzisiaj oglądałam ten film - jak bardzo bym chciała cofnąc się do czasów, gdy wszyscy zachowywali się tak uprzejmie i kulturalnie. Nawet obelgi w tamtych czasach brzmiały lepiej i bardziej uprzejmie!

ocenił(a) film na 3
lowgravity

"Wszyscy" zachowywali się tak uprzejmie i kulturalnie? W filmie widzimy tylko wyrywek życia salonowego szlachty. To jest jedynie uprzywilejowana część społeczeństwa - i to mniejsza część społeczeństwa. Proponuję obejrzeć coś na podst. prozy Dickensa - XIX wiek jest przedstawiony bardziej obiektywnie. Choć i Austen zwraca uwagę na niektóre niesprawiedliwości sztywnego systemu klasowego (które ta adaptacja chyba raczej pomija ze względu na brak czasu).

Widzę, że dla wielu forumowiczów (a chyba raczej forumowiczek) przydałoby się napisać takie dzieło -> http://3.bp.blogspot.com/-GCm2zR3DV0g/T5X0XELU-fI/AAAAAAAAEqs/RwgvjLFhKBk/s1600/ the+world+was+always+awful.jpg

ocenił(a) film na 8
milkaway

Okaaay, chciałabym żeby było tak jak w tym filmie ;)

ocenił(a) film na 9
milkaway

Oczywiście,dany film ukazuje jedynie życie osób z wyższych sfer .
Obecnie nasz świat posiada [niby] odpowiedniki tamtych rodzin [rodzin zamożncyh]
Lecz ich kultura nie równa sie z tą jaka jest w filmie ukazana i jaka kiedyś gościła na świecie.

ocenił(a) film na 3
OptimusPrimefilmaniak

Zależy jak się na rzecz patrzy. Trzeba pamiętać, że nawet na salonach dobre maniery, kurtuazja, obycie i uprzejmość nie musiało wynikać z finezji, szacunku do innych czy szczerego poszanowania wpojonych zasad kultury. Niedostosowanie się do obowiązujacych konwenansów po prostu groziło wykluczeniem społecznym. Byle drobnostka czy złośliwa plotka mogła grozić skandalem czy zniszczeniem reputacji - dla kobiety mogło to oznaczać przekreślenie szans na zamążpójście, a co za tym idzie staropanieństwo, bycie zdanym na łaskę krewnych i absolutny brak pozycji społecznej. Dodać należy, że kobieta była pod władzą mężczyzny. A nawet mężczyznom nie musiało być różowo. Dobrze urodzeni nie mogli się parać jakimkolwiek zawodem, dla synów niepierworodnych (którzy nie mieli co liczyć na dużą schedę ze względu na dziedziczenie tytułu i zwyczajową niepodzielność majątku) oznaczało to wybór między wojskiem a stanem duchownym.

ocenił(a) film na 9
aklime16

Ach, Gdyby tak urodzić się 200 lat temu to byłoby cos pieknego !
Spotkac pana Adama Mickiewicza przechadzającego sie po ulicy .
Brak ogłupiających telewizorów ,komputerów ,jakie dni byłyby długie bez tego wszystkiego .

ocenił(a) film na 3
OptimusPrimefilmaniak

I żyć pod władzą zaborcy czy na paryskim bruku? ;]
Idąc tą ulicą trzeba by też robić slalom, żeby nie wdepnąć w odchody koni ciagnących powozy. Oczywiście pod warunkiem, że dożyło się do dorosłości - śmiertelność noworodków wynosiła nawet 20%, gdyż nie wiedziano na czym polega infekcja bakteryjna.
Oj, dni byłyby długie - szczególnie jeśli musiałoby się harować na kawałek chleba od świtu do zachodu słońca, a później wracać do chałupy, w której nie byłoby prądu, centralnego ogrzewania, biężącej wody i kanalizacji...
Można sobie pofantazjować o prostszym stylu życia, ale nie bądźmy tacy bezkrytyczni.

ocenił(a) film na 10
OptimusPrimefilmaniak

nie wiem czy widzieliście , że w tym filmi została wycięta scena XD

ocenił(a) film na 8
Vintage_2

o jakiej scenie mówisz?

ocenił(a) film na 10
a_krakers

jest na you tube . Wpisz " Duma i uprzedzenie " wycięte sceny i Ci wyskoczy . Bardzo fajna scena ;)

ocenił(a) film na 10
a_krakers

P and P - Finale (American Ending) tak wpisz na you tube .

ocenił(a) film na 8
Vintage_2

Ah, chodzi Ci o alternatywne zakonczenie. Mam P&P na dvd wiec juz widzialam to chyba wiecej razy niz sam film ;)
Faktycznie w samym filmie brakuje takiego amerykanskiego zakonczenia ;p

ocenił(a) film na 10
a_krakers

oj brakuje ;*

OptimusPrimefilmaniak

wystarczy zmienić kraj. Polecam Japonię lub Tajwan. Szczególnie Tajwan. Dopiero co wróciłam i jestem zachwycona. Polska wydaje mi się teraz jeszcze bardziej zchamiała niż poprzednio, ogólnie Europa ponieważ za dużo tu wpływów ze stanów. Zależy również w jakim środowisku się obracasz :)

ocenił(a) film na 9
martynique_90

Zmiana kraju niestety nie bedzie taka prosta,nie moge [niestety] rzucic wszystkiego i jechac do ''Swiata Niemal idealnego ''
Musze o tym bardzo powaznie pomyslec ,przedstawic [zonie,synowi] niepodważalne argumenty .
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 1
OptimusPrimefilmaniak

Wybacz, ale w tej ekranizacji właśnie elegancji, kultury i konwenansów ZABRAKŁO! W tamtych czasach nie do przyjęcia było publiczne choćby pokazanie się światu w rozpuszczonych włosach. Ta ekranizacja jest dla głupiutkich gąsek wychowanych na |harlekinach" i czekających na motylki w brzuszkach/

ocenił(a) film na 5
OptimusPrimefilmaniak

Żartujesz. Primo, w tym filmie nie ma czegoś takiego jak etykieta końca XVIII w.

"Obserwując Kulture,zupełnie inne podejście do wszelakich spraw,codzienna elegancje[stroje,]"

Podejście do spraw było podobne, bo ludzie się ot tak przez 200 lat nie zmienili. Był trochę inny... system załatwiania spraw:) Ale na przykład pojęcie "honoru rodziny" było niezwykle delikatne i często przesadzone. Bycie kobietą w tamtych czasach wcale nie było takie różowe jak to pokazuje "Duma...".

Stroje... ależ ten film ich wcale nie pokazuje. O ile pamiętam, w filmie wszyscy nosili suknie, w których talia była "na swoim miejscu" (pomijając fakt, że na Lizzy po prostu wisiały). Moda empire nie wyglądała w ten sposób, zdecydowanie nie.

Jeśli chcesz etykiety, to poczytaj o tej prawdziwej, która panowała pod koniec XVIII w. Bo ten film nie oddaje jej w zupełności.

ocenił(a) film na 9
littlelotte52996

po prostu wybiegłem trochę od tematyki, od strefy jaka jest pokazana w tym filmie , zacząłem mówić tak zbyt ''Ogólnie'' o tamtych czasach .

ocenił(a) film na 5
OptimusPrimefilmaniak

Szczerze mówiąc, ja nie chciałabym się przenieść do XIX w. Na tydzień, na wakacje - tak, ale nie chciałabym wtedy żyć. Jednak cieszę się, że przysługują mi prawa wyborcze, że mogę studiować i nosić spodnie.

"(...)I yearn to be that swallow
And go where I am not allowed
Over mountains, over oceans
Heaven take me away
For I long for my liberty
For sweet liberty I pray
It's nine o' clock in the morning
I teach what's been instilled in me
But is this all we're meant for
Condemned to mere tranquility?
Well, women feel as men do
We must engage out minds and souls
Let us, like our brothers
Let our worth define our roles
Breaking custom and convention
Let tradition give way
For we all need our liberty
For sweet liberty we pray (...)"

To jest piosenka pt. "Sweet Liberty" z musicalu "Jane Eyre" (tak wiem, że akcja "Jane Eyre" toczy się później:D). O pozycji kobiety w ówczesnym świecie. Nawet jeśli została pisarką (jak Jane Austen) to najlepiej, żeby problemy o których pisała nie wykraczały poza zakres zainteresowań "przeciętnej" kobiety (vide Emily Bronte i jej "Wichrowe Wzgórza"). Niezależność była źle widziana. A tego bym nie zniosła:)

ocenił(a) film na 9
littlelotte52996

Świetne porównanie do tego jakże przepięknego ,niezapomnianego musicalu .
Chciałem również podkreślić to iż jestem , za ''Równouprawnieniem''
Rozumiem cię , patrząc na tamte czasy pominąłem ten jakże bezsensowny tok myślenia , twierdzenia iż ''Kobiety są niższe pod każdym względem ''
Miałem na myśli mentalność jaka wtedy gościła w ''sercach'' ludzi .
Gdzie są dżentelmeni ?? i kto jest ich odpowiednikiem w dzisiejszych czasach ???? Że niby te 20 parolatki chodzące w dresach , dziwnie kolebiących się podczas chodzenia , i ich posługiwanie sie rynsztokowym językiem ! co trzecie słowo to przekleństwo ! I te ich krzywe ''Twarzyczki ''
Kto dzieci chowa !!!!! U syna w szkole spotkałem dwóch bijących się i klnących ośmioletnich uczniów !!! [a zasób tych słów był potężny ] .
Zabytkowe kamienice pomniki ,pomalowane sprejami .
Można tak wymieniać w nieskończoność , lecz szkoda czasu .......

ocenił(a) film na 5
OptimusPrimefilmaniak

Pod tym względem się zgadzam. Tylko a propos graffiti: są graficiarze i graficiarze. Ci "prawdziwi", utalentowani, mają swój własny kodeks (przy czym część, na przykład, nigdy nie "maluje" bez pozwolenia właściciela budynku). I oni ozdabiają miasta. A ta reszta - to nie graficiarze, tylko wandale.
"Że niby te 20 parolatki chodzące w dresach , dziwnie kolebiących się podczas chodzenia , i ich posługiwanie sie rynsztokowym językiem ! co trzecie słowo to przekleństwo ! I te ich krzywe >>Twarzyczki <<"

Hahaha, zgadzam się. Przytoczę Ci pewną sytuację, któa miała miejsce jakieś dwa tygodnie temu. Idąc z dworca do szkoły, minęłam pewnego bardzo przystojnego, dobrze ubranego pana, lat około 25. Przyznam, że wiele dziewczyn się za nim obróciło:). Stojąc obok mnie na przejściu dla pieszych, ten "gentleman" wyciągnął komórkę i jego pierwsze zdanie (po "Halo", oczywiście") brzmiało "I co ty, kur... pier...?"
Zastanawiam się, czy ludziom naprawdę tak trudno powiedzieć "do licha" albo "niech to szlag"? Może za dużo słów do wymawiania?

ocenił(a) film na 9
littlelotte52996

co do tego ''pomalowane sprejami'' to chodziło mi tylko i wyłącznie o te ''słowa'' jakieś takie ''krzywe'' i nie do odczytania , jeśli chodzi o te rysunki ,[malowidła] to mi się podoba :)

ocenił(a) film na 9
OptimusPrimefilmaniak

Ja też tęsknię bardzo za obyczajowością tamtych czasów : ) Wtedy, kiedy panowie wstawali, gdy panie wchodziły bądź wychodziły do/z pokoju. Nie wiem, może zostanę zlinczowana przez feministki, ale chciałabym bardzo, żeby kobiety znów traktowane były jak kobiety, tzn. przepuszczane w drzwiach, żeby podawano im płaszcz i pomagano ubrać, i tak dalej. Na pewno są na świecie mężczyźni, którzy nadal tak się zachowują, ale za mało ich, za mało... : )

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones