PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=125487}

Duma i uprzedzenie

Pride & Prejudice
7,7 170 965
ocen
7,7 10 1 170965
7,2 15
ocen krytyków
Duma i uprzedzenie
powrót do forum filmu Duma i uprzedzenie

Jakie są wasze opinie na temat tego filmu? I czy warto go obejrzeć, bo książka jest podobno świetna (niestety nie czytałam).

ocenił(a) film na 5
ColoredFog

Moim zdaniem, najlepiej na początek przeczytać książkę. Tak, jest świetna, przynajmniej mi bardzo się podobała.
Następnie gorąco polecam obejrzeć serial BBC z 1995 roku- jest naprawdę wierna i bardzo dobrze zrobiona ekranizacja, wszystkie postacie są świetnie zagrane i ogólnie oddany został ten klimat.
Co do tego filmu. Można obejrzeć, ale nie jest jakoś specjalnie zachwycający. Wszystko zostało skrócone, ale za to pojawiły się trochę naciągane wątki w stylu amerykańskim. Główne postacie oprócz nazwisk mają bardzo mało wspólnego z książkowymi pierwowzorami. Dla mnie jedynymi zaletami tego filmu są piękne zdjęcia i muzyka. I to by było na tyle.

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Filmem jestem zachwycona. Książkę właśnie zaczęłam czytać i też jest bardzo fajna.

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Oglądnij i tyle bo warto.

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

warto ;)

itsklaudia

Moim zdaniem warto, jest rewelacyjny i ma klimat. Polecam również mini serial o tym samym tytule.

ewcia181093

A gdzie można obejrzeć ten serial?

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Na YouTube

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Film genialny. Polecam każdemu. Sama milion razy zabierałam się do przeczytania książki, ale nigdy mi to nie wyszło, aż pewnego dnia film leciał w telewizji, obejrzałam i od razu się w nim zauroczyłam. Oczywiście teraz jestem w trakcie czytania książki i polecam przeczytać ją przed obejrzeniem filmu :)

ocenił(a) film na 8
ColoredFog

Kończę czytać "Dumę i uprzedzenie" i stwierdzam, że w filmie jest więcej romantyzmu, a w książce humoru. To prawda, że film jest skrócony, brakuje w nim wielu scen, ale za to zmiana niektórych szczegółów miała moim zdaniem pozytywny wpływ na całokształt.
Czytając cały czas miałam przed oczyma Keirę i MacFaydena, ale to są chyba uroki zabierania się za książkę po obejrzeniu filmu :)

ocenił(a) film na 1
ColoredFog

NIE WARTO. Film jest po prostu tragiczny. Najgorsza ekranizacja DiU ze wszystkich.

ColoredFog

Warto obejrzeć :)

ocenił(a) film na 7
ColoredFog

Moim zdaniem naprawdę warto! Książki nie czytałam, ale zamierzam. Wersja BBC 6-odcinkowa jest dobra, ale nie zachwyca, jednakże cieszę się, że ją obejrzałam, gdyż dzięki temu zyskałam ogólny pogląd na historię (z tego co mówią wszyscy jest idealnym odzwierciedleniem książki). Natomiast film stanowił esencję najlepszych scen z wersji 1995 plus dodatkowe sceny. Mnie wersja filmowa podobała się bardziej od serialowej. Ale polecam obejrzeć obie wersje i przeczytać książkę (za którą sama się muszę wziąć).

ColoredFog

To zależy.
Jeśli lubisz książki Jane Austen. to nie warto.
Jeśli cenisz sobie dbałość o szczegóły i dobre odwzorowanie realiów epoki, nie warto bo tego tutaj nie znajdziesz..
Jeśli choć trochę znasz książkę "Dume i uprzedzenie, nie warto bo ten film mało ma z nią wspólnego.
Jeśli szukasz kolejnego nudnego romansu, w którym dwie osoby najpierw siebie nie lubią a później się kochają, to polecam.

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Ja ten film uwielbiam i gorąco polecam...
Co do książki nie przeczytałam do końca, ale również polecam.
A jeśli chodzi o serial BBC... ja osobiście zaczęła oglądać, ale aktorzy tak mnie zniesmaczyli (najbardziej Jane, która miała być piękna...)
że nawet początku dobrze nie obejrzałam.

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Ja osobiście uważam, że warto. Myślę, że to jeden z niewielu filmów do którego wrócę jeszcze nie raz ;)

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Bardzo polecam, jest to film który obejrzałam niezliczoną ilość razy a i tak do niego powrócę. To jak Gwiezdne Wojny dla ich fanów, tak i ten film ma swoich zwolenników i przeciwników, choćby po to by wyrobić sobie o nim zdanie warto go obejrzeć. Ja w nim nie umiem prawie dostrzec żadnych błędów. Scenariusz, gra, wszystko niesamowicie mi się w nim podoba. Najbardziej podziwiam w nim to że nie jest wcale nachalny, gra jest taka wytłumiona, i zaletę gry Pana Darcyego dostrzegłam dopiero po jakimś dłuższym czasie, początkowo był taki niepozorny, nieatrakcyjny, teraz niemal go uwielbiam i nie wyobrażam sobie lepszego Darcyego, niż właśnie Matthew Macfadyen.

ocenił(a) film na 3
ColoredFog

Wstawiam swoja opinie:
27 gru 2012 8:04
Po obejrzeniu jeszcze raz tego filmu zauważam coraz to nowe powody do śmiechu z tej wersji. Ten film to znak naszych czasów. Nie ma się czasu na nic a co mówić na zagłębienie w fajną historię i prozę Jane Austen, więc robi się taką papkę. Nie długo Potop zrobią w wersji light - 60 minutowej.
W tym filmie większość rzeczy jest beznadziejna:
1) Aktorzy tragiczni.Na szczególną uwagę zasługuje rola ojca."Reżyser Joe Wright obsadził Donalda Sutherlanda w roli pana Benneta po zobaczeniu go w filmie "Wzgórze nadziei". Przypominał mu on jego ojca". Wszystko jasne.Reżyser miał ojca pijaka.Niestety tak ten aktor wygląda:nieogolony pijak z przytułku mówiący:przepraszam,że żyje.
Elizabeth Bennet: nieopanowane dziecko i z fatalną mimiką, Pan Darcy:No cóż kto oglądał serial to wie jak powinien on wyglądać i się zachowywać,szkoda słów
2) Nieznajomość książki i realiów: Scena oświadczyn.Niby mu daje kosza,niby chce go pocałować...Żenada.A co tam mogli się ze sobą przespać jeszcze a czemu nie?A że to się kupy nie trzyma to co?
Lady Katarzyna zjawia się w nocy !!No szkoda,że z łóżka za włosy jej nie ściągnęła...Ludzie....no trzymajcie mnie.....
I na deser końcowa scena:Widocznie Lady Katarzyna w nocy zbudziła Darcy'ego. Ten w przypływie namiętności. Dobrze się nie ubrał i przeszedł na piechotę z Pemberley kilkadziesiąt mil, by wyłonić się we mgle z klatą na wierzchu.O Boże czego to ludzie nie wymyślą. Panie reżyserze weź się za nasz Potop. Już widzę scenę walki Kmicica i słynny cytat: No Michciu Mordo Ty moja kończ,bo zawstydzasz mnie przy ziomalach.

Z tym filmem jest jak z brukowcem.Wezmę do ręki, przejrzę (bo głównie są obrazki) i przeczytam nie myśląc (po co myśleć jak gazeta myśli za mnie pisząc w stylu -bydlak zabił-gazeta oceniła za mnie dane wydarzenie).Takie mega streszczenie dla widzów mniej myślących.mniej wymagających i mniej zagłębiających się.A wszystkim innym polecam książkę i serial,który jest genialny.

ocenił(a) film na 8
ColoredFog

Moim zdaniem film jest mocno średni, jeśli porównać go z wersją serialową BBC. Jak dla mnie dość spłycony, a i aktorzy nie są raczej zbyt zachwycający. W pełni dołączam się do powyższej opinii Roberta :)

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Książka i film są zupełnie inne, ale to też ma swój urok. 2 różne wersje tej świetnej opowieści. Uwielbiam i książkę i film, a serialu nie oglądałam ;)
Gorąco polecam :)

ocenił(a) film na 3
Idka_393

To zaluj ze nie ogladalas serialu...Jaj czytalas ksiazke to niewiem jak moze podobac sie film.Chyba ze forma parodii

ocenił(a) film na 10
Robert83

Może dlatego podoba mi się film jak i książka, bo film oglądałam pierwszy a potem dopiero książkę przeczytałam ;) Ale nie wiem :) Po prostu wiem, że mi się podoba. A serial może kiedyś obejrzę ;)

ocenił(a) film na 10
Idka_393

Fajny był. Darcy znacznie przystojniejszy, za to Jane - okropna. Nie może się równać z piękną Rosamund.

ocenił(a) film na 10
Irma100

Może się skuszę ;) Ale jak widziałam skrawki, to jakoś Elizabeth mi nie pasowała, a Darcy wg mnie był za bardzo energiczny :) Widać już się przyzwyczaiłam do Keiry i Matthew'a :)

ocenił(a) film na 10
Idka_393

Tamta Elizabeth nie mogła się równać z Keirą, to oczywiste:)

Irma100

Nie chcę się kłócić ale ale moim zdaniem jest na odwrót, to Keira nie może się równać z tamtą Elizabeth.
Jennifer Ehle była idealną Lizzy, stworzyła genialną kreację o której się pamięta i która jest wzorem dla innych od prawie 20 lat.
Niestety ale nie można tego samego powiedzieć o Keirze, która zagrała słabo i której postać z książkową Elizabeth ma wspólne właściwie tylko imię.

ocenił(a) film na 10
beksi

Każdy ma prawo do własnego zdania:)

Irma100

Zgadzam się z tobą, odpisałam tylko dlatego że napisałaś iż to oczywiste że Keira jest lepszą Elizabeth.
Dla mnie bezdyskusyjnie lepsza była Jennifer Ehle, bo w przeciwieństwie do Keiry udało jej się oddać wszystkie cechy książkowej Lizzy.

ocenił(a) film na 10
beksi

:)

ocenił(a) film na 10
beksi

Keira była zupełnie inną Lizzy, bo reżyser ją poprosił o to, żeby nie kopiowała stylu w jaki wykreowała ją Jennifer Ehle ;)

Idka_393

Rozumiem, ale mój problem z Lizzy w wykonaniu Keiry jest taki że nie przypomina ona postaci z książki Jane Austen. Lizzy w książce to córka dżentelmena, dobrze wychowana, inteligentna dziewczyna która potrafi śmiało i z wdziękiem wypowiadać swoje opinie.
Zaś Lizzy w wykonaniu Keiry z wyglądu przypomina bardziej biedną chłopkę, albo jak wspomniał ktoś niżej córkę praczki. Również jej charakter pozostawiał wiele do życzenia bo bardziej przypominała infantylną, pyskatą, roztrzepaną panienkę z głupkowatym uśmieszkiem.

Uważam że można zagrać dobrze w któreś z kolei adaptacji znanej książki bez kopiowania poprzedników. Przykładów jest mnóstwo, tutaj moim zdaniem Keirze to się nie udało.

ocenił(a) film na 10
beksi

Ja jak na razie nie mogę porównywać, bo jeszcze serialu nie oglądałam, ale kiedyś może go obejrzę dla porównania :)

ColoredFog

Polecam! Ciekawy scenariusz, piekne kostiumy i muzyka.

ocenił(a) film na 4
ColoredFog

film ogólnie ładny, ale bohaterowie bez wyrazu. Darcy to jakies nieporozumienie. Posągi w jego domu zdawały się być bardziej przyciagające uwagę niż on. Posępny, nudny, z miną, jakby cierpiał na hemoroidy. Czy ktoś taki może się podobać kobietom? Nieeee. Elizabeth bardziej mi przypadła do gustu aczkolwiek czasami sprawiała wrażenie jakby była córką praczki - jakaś taka rozczochrana, w nieładzie i nazbyt bezczelnym uśmiechem No i nie widziałam między nimi żadnego napięcia, emocji, uczucia. No a przecież zanim sobie padli w ramiona to musiało sie im nieźle kotłować w środku z emocji....Tak drętwej miłości w życiu nie widziałam. Keira co prawda robiła maślane oczy, i Darcy'emu pod koniec wyłagodziły sie rysy, ale to za mało, nawet mając na względzie tamte czasy. Choć właściwie to z uwagi na nie własnie, afektować powinni się jakoś z większym zauważeniem.
Reasumując - jakoś mnie nie porwał ten film, wolę bardziej wyrazistych bohaterów.

ocenił(a) film na 10
ColoredFog

Moim zdaniem film jest bardzo dobry na romantyczne wieczory ale nie tylko . Aktorzy tacy jak Kiera dobrze dopasowują się do swoich ról i nie widać tego że to jest tylko nagrywane . Film ma bardzo dobre recenzję , jest bardzo romantyczny po prostu arcydzieło filmowe . Polecam warto obejrzeć parę razy , ponieważ i tak się nikomu nie znudzi chyba że osobie która lubi filmy prostackie ...

ocenił(a) film na 2
ColoredFog

Nie polecam nikomu ... film jest nudny jak flaki z olejem.
Po 30 minutach wyłączyłem dłużej nie dałem rady, co do romantyczności ... już bardziej romantyczny jest Władca Pierścieni niż to.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones