Dubbing w filmch familijnych jest bardzo fajny. Zwłaszcza w filmie Marry Popins powraca

Tylko niestety dubbing bedzie

Ech... no to stracili potencjalnego widza. Szkoda.

Mnie też to strasznie irytuje. A coraz więcej tych filmów z Dubbingiem :/

Wie ktoś może czyja to jest decyzja? Dystrybutora czy kin? I do kogo można napisać petycję w tej sprawie? Przecież tu nie chodzi o to żeby w ogóle nie dawali dubbingu. Ja zdaję sobie sprawę że większość społeczeństwa lubi ten dubbing (chociaż poziom dobrania głosów jest tak daremny że nie wiem za co..) i nie chcę żeby tego nie było. Po prostu chciałbym mieć wybór napisów - i myślę, że znajdzie się duża grupa ludzi, która też by poszła na napisy. Więc nie rozumiem jaki jest problem zrobić chociaż jeden seans z napisami (nawet jakby to miał być jeden seans w tygodniu).