Nie wiem z której strony miałby to być horror, bo nie jest to film, który kogokolwiek mógłby przestraszyć, choćby odrobinę.
Zdecydowanie jest to paranormalny kryminał + czarna komedia czy też takie filmowe urban-fantasy (nie wiem dlaczego ten gatunek funkcjonuje tylko w odniesieniu do książek).
Film mocno telewizyjny, nieco komiksowy, wygląda jak pilot serialu. Mimo to całkiem przyjemny, taka bajeczka w starym dobrym stylu. Szkoda, że końcówka zbyt kiczowata, abym mogła dać więcej niż 5