PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=464766}

Dylan Dog: Detektyw mroku

Dylan Dog: Dead of Night
5,0 1 368
ocen
5,0 10 1 1368
Dylan Dog: Detektyw mroku
powrót do forum filmu Dylan Dog: Detektyw mroku

Kilka odniesień do komiksu to za mało by uznać ten film nawet za średni. Mając ogromny potencjał stworzono coś plastikowego, sztucznego, papkowatego i zamiast mrocznego kryminału z akcentami komediowymi miałem do czynienia ze 'Zmierzchem' z gatunku 'kino akcji'. Nie spodobał mi się film. Powinni się za niego zabrać twórcy 'Call of Cthulhu' i "Szepczącego w Ciemności', którzy doskonale rozumieją urok czerni i bieli. Do tego mamy kiepska scenografięi choreografię, scenariusz na pół gwizdka z okropnymi dialogami, co najwyżej średnich aktorów, słabą muzykę i przeciętne zdjęcia. Film nie spodobał się i subiektywnie oceniam go na 2/10.

drenz

Pragnę się jak najbardziej zgodzić. Za największą wadę filmu trzeba uznać zmarnowanie potencjału bardzo przyzwoitego komiksu, który co prawda odnosił się nagminnie do kultury masowej (choćby gdy Dylan z klientką idą do kina na całonocną serię "...of Living Dead" Romera albo gdy ryboludzie z Providence pożerają człowieka wyglądającego jak Lovecraft), ale nie nachalnie. Tymczasem misz-masz wampirów, wilkołaków i zombie jest nie tyle zapożyczeniem, ale kalką z najbanalniejszych schematów popkulturowych (jak erpegowy Świat Mroku, z którego nawet terminologię zabrali twórcy "Underworld" i "True Blood"). Miejsce akcji osadzono w Luizjanie, niczym w wymienionych już nWoD, "TB" albo serii książek o wampirze Lestacie, mimo że naturalnym środowiskiem Dylan Doga powinna być Anglia bądź Italia. Najbardziej charakterystyczną postacią nie jest w komikcie Dylan Dog, ale jego pomocnik; zabrakło starych i nieśmiesznych kawałów, którymi Groucho próbował jakże nieskutecznie podrywać kobiety. Mając porównanie z potencjałem takich komiksów jak "Partia ze śmiercią" - w której ludzie stają się dosłownie pionkami w grze prowadzonej przez Pana Kostuchę żywcem wyjętego z opowiastek średniowiecznych wajdelotów, a groza objawia się najbardziej w ludzkiej obojętności, bezmyślności i podłości - zdecydowanie muszę skrytykować mało lotną historię, którą podpisano tytułem znanego w Europie komiksu. Dylan Dog jeszcze czeka na dobry scenariusz.

ocenił(a) film na 2
jozwa_1939

Czy też uważacie, że do roli Dylana bardzo by pasował James Franco? (A na pewno bardziej niż ten co gra tutaj). Macie jakieś inne typy? A jak nie ekranizacja, to ja bardzo bym prosił o animację dla dorosłych, bo to mogłoby naprawdę być coś niesamowitego!!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones