Słabszy od części pierwszej, wygląd potwora też jakiś inny niż w oryginale a przede wszystkim mniej straszny, choć sequel jest nieco bardziej krwawy. To jedyny plus jaki przychodzi mi w tej chwili do głowy.
Wygląd trochę inny, bo to przecież nie był ten sam potwór, tylko jego syn.