PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5275}
7,2 3 347
ocen
7,2 10 1 3347
6,9 9
ocen krytyków
Dyrygent
powrót do forum filmu Dyrygent

"Dyrygent" - film zaliczany do nurtu kina moralnego niepokoju. Wspaniała historia pokazująca, że robienie czegoś w sposób pozbawiony miłości, pozwolenie na to by ponieść się zazdrości i zawiści prowadzą do obłędu i zguby człowieka.

Adam był postacią, która samoocenę uzależniała od tego, jak radziła sobie w życiu zawodowym. Chciał być wspaniały, wznieść się na wyżyny, chciał odnieść sukces z orkiestrą. Przerost ambicji nie pozwalał mu spojrzeć na swoje życie z dystansem, docenić to, że ma cudowną żonę i dziecko. Dążność do sukcesu zabiła w nim miłość do muzyki a zazdrość zburzyła człowieczeństwo...ostatecznie prowadząc także do zniszczenia relacji rodzinnych.

Jan Lasocki to przeciwieństwo Adama - sukces osiągnął dzięki temu, że kochał muzykę. Przez cały film ucieka od dziennikarzy, co również pokazuje, że sztuka była dla niego istotna, a nie to, co się wokół niej dzieje. Lasocki to osoba mądra a przy tym pozbawiona próżności, którą cechował się Adam, dlatego rady Johna, jego miłość do muzyki nie mogły przeniknąć do świata wewnętrznego Adama...Lasocki ożywił orkiestrę, dał jej całe swoje wnętrze, kiedy mu to odebrano (przyprowadzono innych muzyków), zabrano mu to, co dał tym osobom i uniemożliwiono podzielenie się tym pięknem z publicznością. Umarł mimo wszystko z poczuciem tego, że muzyka łączy ludzi i jest czymś prawdziwym.

Marta to osoba oddana muzyce, ale za razem szanująca rodzinę i szukająca wartości. Potrafiła słuchać i czerpać od Mistrza siłę i miłość do muzyki. Wierzy w swoje małżeństwo i w to, że jest potrzebna Adamowi dlatego ostatecznie wie, że wybierze to samo życie, które wybrała jej matka.

Naprawdę piękny i wartościowy film, niestety niedoceniany i mało znany w Polsce. A jest to moim zdaniem jeden z lepszych filmów Wajdy. Na uwagę zasługuje również kreacja Andrzeja Seweryna. Polecam

Moja ocena: 10/10

ocenił(a) film na 9
Cookie_VT

Tytuł raczej powinien brzmieć "Dyrygenci"... Ale z twoja wypowiedzią się zgadzam.

Sqrchybyk

Nie, dlaczego? Właśnie użycie w l. pojedynczej słowa "Dyrygent" sugeruje, dokonuje już wyboru która z tych dwóch postaci jest tą godną naśladowania.

Samo przesłanie filmu na pewno ważne, jednak postaci był zbyt słabo nakreślone. Spodziewałem się czegoś więcej po tym filmie. Zabrakło mi tam smaku, klimatu.

ocenił(a) film na 9
Cookie_VT

Dokładnie, szkoda, że tak mało znany, a taki dobry...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones