PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5275}
7,2 3 347
ocen
7,2 10 1 3347
6,9 9
ocen krytyków
Dyrygent
powrót do forum filmu Dyrygent

Wajda 50/50

ocenił(a) film na 5

Zawsze jak mam okazję zobaczyć jakikolwiek film Wajdy, to jej nie marnuję. Nie widziałem jeszcze bardzo znaczących dzieł, jak np. "Popiół i diament", "Człowiek z marmuru", "...żelaza" i wielu innych, ale na to też przyjdzie czas. Jak narazie u mnie Wajda zalicza wzloty i upadki. Wzloty to "Kanał" i "Katyń" a także "Pan Tadeusz"; upadki- "Zemsta", "Krajobraz po bitwie" i "Dyrygent" właśnie. Okropna tendencja starszych polskich filmowców do przedłużania scen, tutaj osiąga apogeum przy scenie próby koncertu, gdzie najpierw dyryguje Seweryn a potem Gielgut. 15 minut tylko po to, żeby pokazać to co i tak już wiemy- że Pietryk przy Lasockim to nikt. Rola Johna Gielguda to kolejny minus- wygląda jakby wciąż improwizował i w ogóle się do roli nie przygotował. Takie uczucie braku profesjonalizmu miałem zresztą nie tylko co do niego. Za to Andrzej Seweryn wznosi się tutaj na aktorskie wyżyny i to dla niego największe brawa za ten film. Tragiczną stronę techniczną można zwalić na takie, a nie inne, trudne czasy. Sama historia to już co innego. Dla mnie film kończy się po pół godzinie, kiedy to wiemy już chyba wszystko co musimy, aby poznać zakończenie. Oczywiście plusów też jest więcej niż rola Seweryna, ale ogólnie nie zacierają one wrażenia, że film sam nie wie co chce nam opowiedzieć. Ocena 5 jest w miarę obiektywna. Może kiedyś sobie przypomnę ten film i też go umieszczę na 2 miejscu w moim rankingu jak Bergman? A może nie i nadal pozostanę przy obecnym zdaniu, że "Dyrygent" to film przeciętny i zaplątany w zbyt duże chyba ambicje, jak na potencjał historii. 5/10

Slowik

Niewątpliwie ma swoje wady (dubbing), ale ma w sobie tę magię, która czyni go dziełem nieprzeciętnie przyjemnym w odbiorze (dobra reżyseria, początek w formie czytanej szybko korespondencji, porządne kreacje aktorskie) i takim, o którym chyba się nie zapomina. A "15 minut" dobrej muzyki to dla mnie żadna dłużyzna. 7,5/10, więc jako że mam łagodny charakter wystawiam ósemkę i polecam. Może nie przypaść do gustu, nie zachwycić, ale nie jest marnotrawieniem czasu. Stoi za nim dobra (w sensie moralnym) refleksja i można z czystym sumieniem powiedzieć, że to film o czymś.

Slowik

A i bym zapomniał o pytaniu do przedmówcy: za duże ambicje na potencjał historii? WHY? Przecież to świetna historia pełna miłości i nienawiści (nie tylko do ludzi), pełna nadziei i rozczarowań. Jednocześnie intymna i z wydarzeniami "o randze międzynarodowej".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones