Ja dawno oglądałam, ale daję 5. Miało być 6, ale jednak 5. Myślę, że film ma walory, ale niestety jestem subiektywna, bo to nie mój gatunek chyba. Ani sci fi ani fantasy mnie nie pociąga za bardzo wyjątki kultowy "Harry Potter", "Avatar", który mnie zachwycił, owszem. Tutaj się wynudziłam. A nie jest to tak, że nie lubię wolniejszego filmu czy filmu do refleksji, bo pewnie i tu były, ja lubię bardzo, oglądam sporo dramatów, lubię jak są powolniejsze też, skłaniają do refleksji. No, ale tutaj wynudziłam się, nie wiem czy film jest jak niskobudżetowy jak piszesz, ciężko mi to powiedzieć, bo właśnie to chyba gatunek nie dla mnie, pewnie dlatego mi się nie podobał. No, ale jak ktoś lubi, to może się spodoba. Ja będę omijała filmy z tego gatunku, tak samo raczej nie obejrzę nowego "Chappie", bo podobno w podobnym stylu, więc szkoda w sumie czasu. Nie chciałam za bardzo obniżać oceny, z racji tego, że nie mój gatunek, ale 5 będzie chyba optymalne, bo widać, że i średnio mi się podobał i że nie obniżam specjalnie jakoś dużo ocen dając np 1 czy 2, bo nie lubię gatunku ;p Tak po środku.

czytałas te Twoje wypociny:)?