PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=222707}

Dzień żywych trupów

Day of the Dead
4,9 9 026
ocen
4,9 10 1 9026
Dzień żywych trupów
powrót do forum filmu Dzień żywych trupów

1. Zombie które jest wegetarianinem i jest "dobre"?

2. Żywe trupy płoną nadspodziewanie szybko, niczym kartki papieru?

3. Biegają po sufitach - niby dlaczego? Siłą grawitacji już ich nie obowiązuje?

4. "Zombiostwo" jest już przenoszone jako wirus, niekoniecznie trzeba zostać ugryzionym?

5. Zombie zjada samego siebie (pułkownik czy ktoś tam zjadał skórę ze swojej twarzy)?

6. To bardzo dziwne że wirus zniknął tak szybko i był tylko w jednym miasteczku, a kobieta w radiu (na końcu) mówiła ze za kilka dni teren będzie zupelnie nieskażony.

Poza tym:

1. Denerwował mnie powtarzający się tekst "to skomplikowane".

2. Mena Suvari jest piękna. :)

Sighma

Word.
Z tych 6eściu podpunktów lałem najbardziej podczas seansu. Dla mnie to już z góry przekreślone są filmy o trupach, które nie są kontynuacją Resident Evil.

W każdym razie zakochany trup wegetarianin bije wszystko na pysk !
Po "marszu żywych trupów" co to w 2005 jakoś maił premierę w Pl myślałem, że już większa kiła nie powstanie w tej tematyce, a tu proszę proszę ... surprise ;]

ocenił(a) film na 5
Kiu_Mantra

Najbardziej zadziwiający był fakt że facet ledwo co poznał dziewczynę (tego samego dnia), zakochal się w niej i gdy stał się zombie - pamiętał ją i chyba nadal kochał :D (sądząc po tym że jej bronił), natomiast inni? - matki zapominały mężów, matki zagryzały własne dzieci, a dzieci ojców. To co - oni się nie kochali i nie pamiętali siebie? :) Okazało się że jednodniowa miłostka jest silniejsza nawet od relacji matka-córka. :)

ocenił(a) film na 5
Sighma

miało być:

* żony zapominały mężów

////////////

ocenił(a) film na 5
Sighma

^ano własnie...

ocenił(a) film na 7
Sighma

Mi się film podobał nie był wybitny ale był dobry osobiście lubię tego typu filmy natomiast jeżeli chodzi o filmy z serii resident evil to tych filmów nie trawie trzecia część coś sobą jeszcze reprezętowała ale dwie poprzednie to była kich a gra była świetna .
Natomiast jeżeli chodzi o jak twierdzisz zakochanego zombie to ja myśle że przyczyna mogła być nieco inna (według mnie mógł on wykazywać jakąś częściową odporność na całkowitą przemianę tak jak to było w słabym filmie 28 tygodni później .

blysk_2


Czyli RE poskładany jak należy fabularnie jest do dupy (oprócz 3ki, która najbardziej odbiega od gry i zaczyna stawać się lekką przesadą kiedy już laska sieje zniszczenie pierdnięciem). Natomiast w DOTD wszystkie braki fabularne można sobie zwyczajnie dopowiedzieć samemu żeby się na siłę trzymało kupy. :|

Jajebe! Jakie to niezwykłe przeżycie niekiedy spotkać choćby w necie kogoś myślącego dokładnie tak jak "Ty" byś nawet nie chciał nigdy pomyśleć ;p

użytkownik usunięty
blysk_2

"(...) tak jak to było w słabym filmie 28 tygodni później"

Film "28 Tygodni Później" był sto razy lepszy od kiepskiego filmu Minera.

ocenił(a) film na 2
Sighma

Haha no najciekawsze w tym filmie był fakt że zombie może być wegetarianinem i jako zombi nie jeść ludzi ... wyobrażacie sobie zombi jak na polanie wpie%ala trawe lub marchewke.
Film kiepski pod każdym względem ... zmęczyłem go i jestem z siebie dumny bo durniejszego filmu jeszcze nie widziałem. Najlepszą bronią w tym filmie były "miotacze ognia" hahahah miotacze sie chyba na plecach nosi i top jest jako bron palna reczna ,a tu jednak nie zrobili z butelek z butanem czy jakimś gazem - sądze że w rl jak by coś takiego zrobili to raczej ich by rozp&erdoliło niż tych zombi ... kręcąc taki durny film na planie zapomnieli że podpalając chodź by takie butle to gdzie siła odrzutu ?? butle były na wózku czyli na kółkach i nie były do niczego innego przywiązane ,ani nie były zablokowane więc w miejscu by nie leżały napewno ...
Najdroższą w tym filmie rzeczą było chyba wypożyczenie hummera xD
Film na -2/10 // Odradzam fanom zombie

ocenił(a) film na 2
ScuLLaP

P.S film obejrzany jedynie dzięki pięknej Suvarze ;] - przyciągała mnie sama do ekranu(choć pewnymi tekstami rozbarajała lub wymachiwaniem bronią -tak sztucznie)
np. "on nam nic nie zrobi, bo jest wegetarianinem" hahah xD

Pozdrawiam filmowców

ocenił(a) film na 5
ScuLLaP

ten film to jakaś kpina. ja zawsze bronie głupie filmy, ale to.. nie ma nawet mowy.

ocenił(a) film na 2
ScuLLaP

Poświęciłem mu jakieś 15 min czasu i wystawiłem tą samą notę co Ty. No proszę, a ludzie ciągle krzyczą ze trzeba zobaczyć cały film by go oceniać. Czy w dzisiejszych czasach nie da się zrobić horroru na którym widz będzie się bał choć przez chwilę?

ocenił(a) film na 2
Sighma

Odnośnie pkt nr 5, to on zjadł własne oko.

Podążając tym tokiem myślowym można założyć, że pochłonął również swoje nogi, gdyż takowych również nie miał. :)

Ogólnie film to kaszanka...

ocenił(a) film na 8
Rob_Rock

Mi tam się podobał zombie-wegetarianin. Przynajmniej było się z czego pośmiać.

Sighma

Tiaaa, dobry film na poprawę humoru po ciężkim dniu pracy. Obejrzałam mając w pamięci "Powrót żywych trupów" z 1985r. no ale tam się bałam, a tu śmiałam... :)

ocenił(a) film na 3
Sighma

Co do tego romantycznego zombie-wegetarianina, można by to wytłumaczyć faktem, że rana została szybko oczyszczona, więc ta jego przemiana w zombie mogła być niekompletna.
Dawno nie widziałem tak dennego filmu. :P

ocenił(a) film na 6
Sighma

1. Zombie które jest wegetarianinem i jest "dobre"?
To porażka jeśli dodamy jeszcze, że zakochuje się w Pani Kapral
2. Żywe trupy płoną nadspodziewanie szybko, niczym kartki papieru? Od tego pytania raczej zasadniejsze byłoby dlaczego biegają tak szybko?
To zmiana w stosunku do tego co mieliśmy dotąd, ale wprowadza nieco dynamizmu i mimo, że wyłamuje się z kanonu osobiście jestem ZA taką zmianą.
3. Biegają po sufitach - niby dlaczego? Siłą grawitacji już ich nie obowiązuje?
Tak to prawda poważny minus.
4. "Zombiostwo" jest już przenoszone jako wirus, niekoniecznie trzeba zostać ugryzionym?
Wirus paraliżujący układ nerwowy po mutacji powinien zabijać xd, no ale musieli coś wymyślić. Sam sposób zarażenia tak realny jak i wszystkie zombie xd
5. Zombie zjada samego siebie (pułkownik czy ktoś tam zjadał skórę ze swojej twarzy)?
Odgryzł gałkę oczną bo mu zwisała (w dosłownym znaczeniu tego słowa). To był chyba kapitan.

Pojawiły się wątpliwości skąd tyle potworków w silosie było. A no skoro można było nim wyjść to i wejść. Zobaczcie, że uciekając do silosów drzwi były otwarte. Można (znowu) domniemywać, że naukowcy próbowali uciec no i silosem wydostali się pierwsi zarażeni naukowcy. Jako tako ma to sens jeśli uwzględnimy szybkość poruszania i pogoń za mięsem żywych.

Sighma

Ale ludzie przeżywacie, że ten film to nie twardy horror ścinający krew w żyłach. Mnie osobiście także nie podobały się np. skaczące jak małpy zombie, albo to, że w dziwny sposób owe zmuty łaziły po suficie. Ale kiedy przełknąłem pierwszą dawkę rozczarowania, stwierdziłem, że na ten film trzeba patrzeć pod innym kontem. Po prostu zacząłem się śmiać z tych wszystkich absurdów, w związku z czym film z tak zwanego "horroru" przerodził mi się w dobrą czarną komedię z momentami napięcia. To zgadzam się, absurdalne, ale przez to najzabawniejsze elementy filmu jak np. płonące zombie(nawet w krematorium ciało płonie wolniej), głowy z galarety(?) oraz wiele wiele więcej. Moim zdaniem autorzy przez te zabiegi chcieli aby widzowie traktowali film z przymrużeniem oka.
I na litość Boską! Zombie skacze z drugiego piętra, podnosi się i biegnie dalej, gdy tymczasem człowiek najprawdopodobniej połamał sobie nogi.
A z oswojonym zombie... to ze śmiechu spadłem z fotela :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones