Film nie należy do rewelacyjnych ale lekki humor, ciekawa obsada i można naprawdę te niecałe dwie godzinki miło spędzić ;]
Aczkolwiek film dla niewymagającego widza.

Najlepsza komedia w tym roku jak dotąd POLECAM

Zgadzam się jak dotąd najlepsza komedia w tym roku może rzeczywiście lekko znudzić wielbicieli szybkiej akcji ale ja lubię od czasu do czasu obejrzeć spokojną pogodą lekką komedię.

Oczywiście zgadzam się z założycielem tematu. Film zaliczam do kategorii uprzyjemniaczy czasu, w sam raz na zabicie nudy i złego humoru:) Jedyne, co mi przeszkadzało, to że film za długo "się rozkręcał", początek był nieco nudny, ale potem było już tylko lepiej. Również polecam.

Dokładnie, zgadzam się. Film za długo się rozkręca, ale dzięki ostatnim 40min warto go zobaczyć - mnóstwo śmiechu :) 7/10

Bez przesady!
Co tutaj wg Ciebie znajdzie "wymagający widz"? Co najwyżej pytania egzystencjalne w stylu "co u licha robią tu Jeff Goldblum i Harrison Ford i co oni myślą oglądając się w takich produkcjach?" ;)
Nie ma tu absolutnie nic wymagającego - począwszy od banalnej i przewidywalnej historii, po jak zwykle irytującą grę Diane Keaton. Nie ma wyszukanego humoru, czytania między wierszami, więc nic ponad przeciętne siły. Tak jak pisaliście wyżej - zwyczajna średniawa komedia na zabicie czasu albo chandry.

PS. Nie doceniacie twórców "głupawych" komedii - żeby sypać gagami, które są zabawne (nie mówię tu o powielaniu beknięć i pierdnięć przez 3/4 filmu) trzeba naprawdę znacznie większego polotu, niż do napisania lekkiej komedii z banalną historią w tle.

Wymagający widz odpocznie na tym filmie, na moment odchodząc od linii filmów które ogląda z reguły. Ale film go nie zamęczy. W tej historii - nieco naciąganej do rzeczywistości - ciekawie nakreślono i zróżnicowano główne postaci. A pan Goldblum nie zawsze chyba budzi się rano z nadzieją że będzie chodził jako mucha po suficie, albo ganiał dinozaury Spielberga. To raczej Wilson z tą naiwno-dziecięcą buzią się nie sprawdził.

Dobry film:) przyjemnie się ogląda no i komentarz faceta na rollercoasterze - " ooooo fuuu******cckkkkk":D
polecam film na odstresowanie:)

mam takie samo zdanie kawał dobrego kina rozrywkowego... komedia śmieszna na maxa. polecam!!! :)))) - przesyłam uśmiech :D

Zgadzam się, lekka, przyjemna komedia, H.Ford bardzo śmieszny i w dobrej formie (aktorskiej) :) Polecam na romantyczny wieczór we dwoje :P
Pozdrawiam.

Bardzo dobra lekka komedia. Nie wiało nudą ani zbytnim mezaliansem romantycznym, bez którego teraz nie może się obejść większość komedii.
Film mimo swego humorystycznego wyrazu, zwraca uwagę na coraz częstsze zjawisko XXI w. a mianowicie - pracoholizm, czyli stan uzależnienia od wykonywanej pracy, powodujący zaburzenie równowagi między istotnymi elementami życia codziennego. Usprawiedliwia to w dużej mierze stan, w jakim znajdowała się bohaterka tej produkcji, ze szczególnym uwzględnieniem tego , że zajęcie to sprawiało główną satysfakcję i frajdę.
Kontrast między głównymi aktorami - pełna zapału młoda kobieta - kontra - uparty, zrezygnowany mężczyzna w podeszłym wieku = ciekawe i barwne przedstawienie motywu filmu.
Mimo wszystko nie jest to jednak film "wyższych lotów", aczkolwiek naprawdę warto po niego sięgnąć, szczególnie gdy jest się pracoholikiem;))))
Pozdrawiam

hehhehe popieram
wspaniała obsada, nietuzinkowy Ford!!!!! wspaniała Keaton, uwielbiam ją!!! wspaniały humor, nie wymuszony, nic na siłę. (nie jak większość komedii - pochwała głupoty czyli idioci starający się być zabawnymi i podejmujący desperacką próbę rozbawienia widza poprzez swój imbecylizm ...
OST również przyjemny!
naprawdę jedna z lepszych komedii!!!
polecam!