Trójka młodych Francuzów przybywa do Gruzji, aby obejrzeć zrujnowany zamek, odziedziczony przez jedno z nich. Ich tłumaczem zostaje Gruzin Nikołaj. W trakcie podróży poznają intrygującego, starszego mężczyznę. Człowiek ten wsiada do autobusu wraz z wnukiem i pustą trumną. Podczas rozmowy wychodzi na jaw, iż dziadek z wnuczkiem jadą do wioski, zamieszkałej przez wrogi klan. Aby zakończyć długotrwałą, krwawą waśń staruszek ma zostać tam zabity. Mimo ostrzeżeń ze strony Gruzinów, Francuzi podejmują decyzję o tym, aby towarzyszyć osobliwej parze.