Czarna komedia, ale mimo wspaniałej, wręcz wymarzonej odsady Nicole Kidman, Mathieu Kassovitz, Vincent Cassel(same rodzynki) i to na dodatek posługujacy się sprawnie językiem rosyjskim, ciekawe. Lecz niestety nurzący mało zaskakujący, zmarnowany materiał. Brakowało tu atmosfery, magii, napięcia już praktycznie na początku wiemy jak się to wszystko skończy. Tradycyjny z elementami wschodnimi.