Niby wiele strzelaniny ale film jest genialny. Jest w nim mistyka ktorej nie mozna sie oprzec.Zblizenia twarzy mowiace o emocjach bohaterow, egoizm przeplatajacy sie z solidarnoscia prawdziwych mezczyzn.Swietna gra nie tuzinkowej obsady.Doskonaly scenariusz.Praca kamerzysty OSKAR.Rezyseria OSKAR.Swietna muzyka i...

Jeden z najlepszych westernów jakie oglądałem.Nie jest to klasyczny film tego gatunku - brak podziału na Tych dobrych i Złych.Są sami źli, ale sympatia jest po stronie "bandytów".
Na początek mamy scenę masakry mieszkańców małego miasteczka po nieudanej pułapce najemników, zastawionej przez KOLEJ na tytułową BANDĘ .W...

Najlepszy z western jaki widziałem!!!
Peckinpah pokazał swój geniusz i nakręcił jeden z największych klasyków kina.Jak wiele jego filmów krwawy i brutalny co tylko zwiększa jego wspaniałość.

jeden z najgenialniejszych i najdojrzalszych westernow ,a zarazem najlepszy film peckinpaha........
bardzo mocny film.... mysle ze wielu zwolennikow wspolczesnego ,,mocnego" kina moglo by sie troche zdziwic przypadkowo ogladajac ,,dzika bande"-na pewno nie podejrzewaliby tak porazajacego filmu.....obejhrzalem...

A ten western niestety dość średni.

Nie ma żadnego porównania. Pat Garrett jest lepiej wykonany, zagrany, napisany (płyną z niego głębsze treści), ma lepszą muzykę, i co tam jeszcze chcecie.

Nie wiem, skąd taki zachwyt tym filmem? Bandyci są tu ukazani jako szlachetni rycerze, którzy zostali pokrzywdzeni przez los i przymierają głodem bo coraz trudniej napadać na banki i pociągi - uczciwa praca nie wchodzi w grę. Ciężko polubić takich bohaterów.
Prawie 2,5 godziny? Bez jaj, mnóstwo scen jest okropnie...

Wreszcie obejrzałam mój pierwszy film Peckinpaha. Ależ się o nim peanów zdążyłam nasłuchać! I co? I gucio. Przy "Dzikiej bandzie" nie dość, że się potwornie wynudziłam, to jeszcze zirytowała mnie swoim mizoginicznym wydźwiękiem. I nawet nie o to chodzi, że westerny to w ogóle gatunek, w którym kobiece bohaterki mają...

to był chyba 1 taki western co nie byli dobzi i źli tu każdy jest zepsuty do szpiku kości , nawet jest scena jak rozpieprza kobiete gościu i mówi ' dziwka" co chyba wtedy bez kitu było nowością w westernie bez patosu bez poprawnej poprawności politycznej krawy western nieziemsko! a końcówka to rzeźnia :D trup ścieli...

ostatnia strzelanina strasznie podobna do tej między Django, Dr Shultzem, Candiem i ludźmi z Candielandu. Brakowało tylko tej muzyki 2pac / James Brown. Świetny film

Film niezły, tylko gdzie się podział ten magiczny klimat westernu? Jestem wielbicielem tego gatunku i tutaj jakoś tego specyficznego klimatu nie poczułem. Niby wszystko co trzeba tu jest, a jednak czegoś brakuje :(

Niby tytuł filmu brzmi Dzika Banda a tak naprawdę tylko jedna postać jest tam wyrazista - Pike Bishop grany przez Williama Holdena, zaś pozostali członkowie tytułowej "Bandy" są już niemiłosiernie płascy i niezapadający w ogóle w pamięć. Dziki bandyta - taki powinien tytuł tego anty-westernu.
Generalnie uważam ten...

- film ma pewne wartości, ale żeby je wyłowić trzeba przejść przez te wszystkie durne strzelaniny, a to w moim przypadku było dużym samozaparciem. Forma westernu do przyjęcia przeze mnie i atrakcyjniejsza to Pat Garrett i Billy Kid.

... kiedy podczas odpoczynku, przy ognisku, Pike stwierdza, że skończy z tym wszystkim, z przestępczym życiem, ucieknie gdzieś i osiądzie. Dutch pyta: Dokąd? Reżyser Peckinpah robi wtedy dyskretne zbliżenie na twarz aktora Williama Holdena, którego zimne, stalowe oczy, nieobecne, patrzą w dal w spojrzeniu, które łączy...

Western w latach sześćdziesiątych miał się naprawdę dobrze, a Peckinpahowi udała się sztuka. Wszyscy kręcili strzelaniny, a on jako pierwszy nakręcił rozwałkę.Mocny i pesymistyczny western wzbogacony o nihilizm i wyjątkową jak na tamte lata dawkę przemocy. Nie ma tu jednoznacznie pozytywnych bohaterów, wszyscy są...

AutorAutor 3 minuty temu
ocenił(a) ten film na: 6
Pod koniec lat 60 i w latach 70. to były westerny!
Nie było terroru happy endów. W kinie liczyła sie prawda, nawet najbardziej bolesna. Kontrkultura choć w życiu dogasała, w kinie na dobre przejęła kontrolę. I nie pozwalała sobie na żadne kompromisy. To były...

końcówka to perfekcja montażu!