Ważny film. Każdy z nas sprzedaje siebie, swój wizerunek, swój czas. W pracy, w szkole w domu lub pełniąc jakąkolwiek inną rolę w społeczeństwie. Kiedy stajemy się jego częścią musimy zatracić też kawałek siebie swojej dumy i marzeń na rzecz brutalnej, obiektywnej rzeczywistości. To co film pokazuje przede wszystkim, jest przedstawieniem dziwki jako normalnego człowieka. Człowieka który wcale tak bardzo od innych ludzi się nie różni, a często potrafi być wręcz bardziej od nich wrażliwy...
Jest dużym krokiem w kierunku przełamania tabu prostytucji-wyklinającego prostytutkę niczym inkwizycja czarownice. Moim zdaniem krokiem w słusznym kierunku.