Moim zdaniem wcale nie. Seria rozwija się. Nie jest już to już filmik porównywalny z trzecią częścią który był "amatorski do bólu" Teraz mamy nowe widoki i nowe przygody. A akcja zawsze była zbudowana w stylu komedii pomyłek i wręcz przypominała American Pie. W dodatku ostatnie części podejmują temat transseksualistów i otwartych związków oraz legalizacji ślubów gejowskich.

Trzecia czesc byla slaba, ale postawila na ciekawsze postaci niz "piatka" (facet z ogonem? litosci...), do tego bawila i na pewno nie byla tak amatorska jak 4-5. Tutaj warto tez dodac, ze na cala serie skladaja sie mniej lub bardziej slabe, niezalezne filmy, jednak dwa ostatnie moglyby w ogole nie powstawac, bo nie posiadaja zadnych walorow (najjasniejszy punkt cz. 1-3, Tiffani, zostal w nich ograniczony do jednej sceny). Co do trudnych tematow, raczej je parodiuja niz podejmuja...

pewno jesteś homo fobem który chce zniszczyć gejów?

nie jestem :P

Trzecia część była genialna, przy żadnej innej się tak nie śmiałem. :P Może się starzeję, ale bardzo podoba mi się ten prosty rodzaj humoru. Natomiast trzecia i czwarta nie były już takie zabawne. W sumie czwarta jeszcze ujdzie, ale piąta to był po prostu pokaz męskich sześcipaków i tyle. ;)

Cała seria miała tendencję spadkową, ale piąta część to już niestety fabularna amatorszczyzna, o grze aktorskiej nie wspominając. Jak ktoś chce obejrzeć całkiem wizualnie przyjemne męskie ciała, to ok. Ale nawet jak na moje standardy odmóżdżania filmowego, to niestety to dzieło jest niestrawne.

No cóż to twoje zdanie. Jako że w wśród filmów gejowskich to jest taki "American Pie" więc bądźmy szczerzy to jest to. Ja też nie zgadzam się, że chodzi tylko o seks, ale niestety geje często udowadniają że tylko tego chcą

Co do tej części masz racje chociaż chętnie zobaczyłbym szóstkę gdyby powstała :)

Ponoć były takie plany, ale chyba nic z tego nie wyjdzie - nic się przynajmniej nie rozwija w tym kierunku.

Trochę szkoda ;)