Kiedyś cholernie chciałem obejrzyć ten film po tym jak zobaczyłem plakat w wypożyczalni - ten karateka ze swoim psem niby walczyli razem a pies odgryzał ręce dla tych przeciwników ;) przynajmniej tak było pokazane na plakacie (podobny do tego co jest tutaj zamieszczony w okienku). Poszedłem, wypożyczyłem i obejrzałem. Akurat film był taki średni - ogólnie jak to każdy film karate ;) tutaj w roli tego karateki wystąpił jakiś tam prawdziwy mistrz świata w kickboxingu ale już jako aktor wypadł bardzo sztywno i słabo mu to wyszło. Ogólnie film to taki zwykły film karate - bywały lepsze a ten to taki średni film po którym spodziewałem się kiedyś czegoś lepszego a już nawet wtedy okazał się średni.
A ja właśnie nie zobaczyłem filmu, plakat widziałem i jak ty chciałem obejrzeć niestety nasza wypożyczalnie nie miała tego tytułu :/. Ale po twoim opisie widzę, że dużo nie straciłem :). Pozdro