liczyłem na zanurzenie się w XIX Paryżu, poznanie osobowości słynnego inżyniera i historię powstania niezwykłej konstrukcji, a tu, kur.... to co w każdym filmie, uganianie się za waginą,
jprd, kto kręci te filmy, niewyżyci maniacy?!
Bo to co ty nazywasz "uganianiem się za waginą", a co inni nazywają miłością jest w naszym ludzkim życiu drugą najważniejszą. Nie budowa wież, sława czy pieniądze, Paryże, niezwykłości, i inne tym podobne pierdoły.