Wśród wielu anegdot o Einsteinie istnieje ta, która mówi, że jego teorię rozumiało 3 ludzi ( w tym on sam)- ja nie rozumiem niczego. Za to z przyjemnoscią obejrzałem film o nieprzecietnym człowieku, którego myśli wędrowały w rejony , o których się nikomu nie śniło. Sam ponoć mówil o sobie, że nie ma żadnych szczególnych uzdolnień a cechuje go tylko niepohamowana ciekawość."Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."