Aktor Robert Shaw oraz reżyser i producent, Mark Robson, zmarli na atak serca niedługo po zakończeniu kręcenia zdjęć do filmu. W związku z tym kwestie Shawa dubbingował Robert Rietty, natomiast Robsona na stanowisku producenta zastąpił Gene Corman. Na stołek reżysera zaproszony został Monte Hellman, dzięki czemu film można było dokończyć.
Opony w Mercedesie terrorystów piszczą, chociaż ten porusza się po śniegu.
Zdjęcia do filmu kręcono w Monachium (RFN, obecnie Niemcy), Dublinie (Irlandia), Londynie (Anglia, Wielka Brytania), Mediolanie, Casalmaggiore, Wenecji (Włochy) i Malibu (Kalifornia, USA).
Aktor Robert Shaw w czasie kręcenia filmu był chory, dlatego jego głos musiał być później dubbingowany.