Największym atutem filmu jest świetna animacja od strony technicznej. Zwłaszcza ruchy i wygląd bohaterów sprawiają wrażenie realnych.
W warstwie fabularnej film ma kilka uchybień, a mianowicie mi najbardziej nie spodobało się ubóstwianie postaci św. Mikołaja (zna przeszłość i intencje bohaterów, jest obiektem kultu itp) i biczowanie reniferów.
Co do akcji - najlepsza cześć filmu jest, gdy bohaterowie jadą pociągiem.