Myślę, że decydujący o zamiarze zabicia Ursua był jego rozkaz, aby dwóch wysokich rangą uczestników wyprawy wiosłowało na tratwie. Tym samym Ursua miał pokazać według spiskowców pogardę względem nich oraz to, że jest samodzielny, a tym samym nie mają na niego wpływu. Poczuli się zagrożeni, bo w każdym razie mogli zająć miejsce za wiosłami lub skończyć jeszcze gorzej. Poza tym musiały dochodzić do nich plotki o chorobie Ursua, co mogło prowadzić do jego nieprzewidywalności, a w przypadku śmierci spiskowcy musieliby stanąć do walki o przywództwo np. z jakimś innym stronnictwem. Lepiej było uprzedzić bieg wydarzeń. Uważam, że zarzut jakoby Mulatka miała wpływ na gubernatora, stanowił tylko pretekst do zabójstwa, dzięki któremu można było przekonywać aby kolejni ludzie przystępowali do spisku.