Andrés (Dani Rovira), pracujący w Madrycie jako nauczyciel muzyki, zostaje przeniesiony do baskijskiego miasteczka, aby objąć wolne stanowisko w tamtejszej szkole. Właśnie skończył 40 lat i czuje, że nowe życie odrywa go od marzeń o byciu muzykiem. Jego rutynę przerywa nieoczekiwane uczucie mdłości podczas pierwszego dnia zajęć, które w połączeniu ze złowrogim dzwonieniem w uchu przynosi niespodziewaną diagnozę: rak. Aby podjąć leczenie, Andrés musi udać się do szpitala w Bilbao, korzystając z tzw. "Autobusu życia" - starego autokaru, który bezpłatnie przewozi wszystkich okolicznych pacjentów. Dzięki wyznaniom i doświadczeniom dzielonym z towarzyszami podróży Andrés nabiera sił, aby w końcu stawić czoła swoim lękom i spełnić marzenia.