PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5434}
7,1 3 264
oceny
7,1 10 1 3264
Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny
powrót do forum filmu Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny

urok epoki

ocenił(a) film na 5

film z kilku wzgledow wart polecenia. wspaniala gra aleksandry slaskiej w roli krolowej bony, wspaniale stroje i wnetrza wiernie oddajace atmosfere polskiego dworu polowy szesnastego wieku i charakterystyczna dla polskiego kina lat osiemdziesiatych plastyka kina. ten ostatni punkt niektorych moze irytowac, kiedy jednak porownamy ow styl z dzisiejszym, prezentowanym chociazby przez kawalerowicza to... obraz mowi sam za siebie.
dobre kino bez psychologicznych ambicji. moja ocena 5/10

daauyi

Warto też zaznaczyć, że "Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny" nie odbiega tak na prawdę za bardzo od prawdy historycznej :)

ocenił(a) film na 10
Hochimasaki

Nie odbiega od prawdy historycznej, ale postać Barbary jak zwykle wyidealizowana. Po obejrzeniu serialu "Królowa Bona", bardzo zainteresowałam się historią Jagiellonów i postacią Barbary. Głównie dlatego, że dorośli mówili, że jestem do młodej Anny Dymnej bardzo podobna:) Byłam zakompleksioną 13-latką i takie słowa były dla mnie jak błogosławieństwo:). Zgłębiając tę postać odkryłam płytką i próżną hedonistkę. Żądną zabawy i wyniesienia. Interesowały ją tylko bale, polowania, piękne stroje (słynęła z zamiłowania do nich a były one wówczas dobrem bardzo cennym; w spisie posagu Królowej Bony są wyliczone suknie ich opis, także trzewiki i czepce). Kochała klejnoty. Literatura, nauka, książki to nie zaprzątało ślicznej główki Barbary. Jej spotkanie z Augustem zostało zaaranżowane przez jej braci i innych możnych na Litwie, którzy wszelkimi siłami starali się utrzymywać go z dala od fascynującej i mądrej Królowej Bony, która wprowadzała porządki, rozliczała z prawa własności itd. Było im to bardzo nie w smak. Jedną z rozrywek była słynna na Litwie z urody i baaardzo swobodnego prowadzenia się Barbara. Przedstawili młodemu królowi obraz kobiety pięknej i biegłej w sztuce alkowianej a za takimi kobietami August przepadał. Nie znosił dziewic, płochliwych młódek. Wtedy pod pretekstem rozliczeń majątku po zmarłym mężu pojechał do Gieranoji. I ona i on wiedzieli po co tam przybyli i szybko skonsumowali znajomość. Oboje potraktowali to niezobowiązująco. Talenty w ars amandi Radziwiłłówny sprawiły, że Zygmunt kontynuował romans, nie traktując go dość długo zbyt poważnie. Wkrótce znalazł w Barbarze osobę, z która miło spędza mu się czas. Lubili te same rzeczy, oprócz nauki i sztuki rzecz jasna. Tłamszony przez Bonę, traktowany jak chłopiec, nagle spotkał kobietę, która dotrzymywała mu kroku w zabawie, alkowie, na polowaniach. Była w niego wpatrzona jak w obraz, co mu okazywała do końca swych dni. Nie wtrącała się do polityki jak jego matka, bo nie miała na ten temat zielonego pojęcia. Zatem zadurzył się. Potem, gdy Barbara była lub tylko myślała, że jest w ciąży, poślubił ją w tajemnicy. O pułapce braci z księdzem nie mogło być mowy. To legenda. Zygmunt podporządkowany dotąd władczej Bonie, miał niemal obsesję na punkcie niezależności. Nienawidził gdy próbowano coś na nim wymóc. Może w tym właśnie należy szukać przyczyny jego uporu w walce o uznanie małżeństwa. Atakowany przez matkę i jej stronników, po prostu MUSIAŁ postawić na swoim. Może było to dla niego przecięcie pępowiny. Barbara nie dostawała ataków furii, ale obrażała się, miała fumy i fochy. Oczywiście nie w stosunku do niego. W tej relacji tytułowała się "najniższą sługą". Okropnie zachowywała się w stosunku do służby do panien dworu. Była absolutnie fatalnym wyborem na królową. Po pierwsze miała tak zepsutą reputację, że już kilka lat wcześniej Książę Ilia Ostrogski odmówił zaślubin z którąkolwiek z panien Radziwiłłównych, bo miały opinię rozwiązłych. Starsza siostra miała kilkoro nieślubnych dzieci. Ilia poślubił piękną Beatę Kościelecką. W związku z fatalną legendą sióstr trudno było wydać je za mąż, pomimo majątku. To nie była wówczas pożądana cecha u królowych Polski. Do tego Barbara była słabo wyedukowana, nie znała dobrze manier. Jasienica napisał o niej: "Barbara nie umiała po łacinie. Nie umiała także wielu innych rzeczy Np. żyć z innymi w zgodzie". Była skłócona z całym dworem i szczerze jej nienawidzono. Nie wzbudzała współczucia nawet cierpiąc straszliwe męki w chorobie. Najgorsze, że Barbara nawet nie starała się wejść w nową rolę polskiej królowej. Nie zachowywała pozorów. Nie zajęła się działalnością charytatywną. A tego oczekiwano od królowej. wychodziła chyba z założenia, że Zygmunt ją kocha bez pamięci i nie musi zdobywać sympatii poddanych. Takie podejście zgubiło Annę Boleyn (moją ulubiona postać historyczną). Nie miała zwolenników i gdy miłość króla trochę zbladła, otoczono go siecią intryg mających na celu jej zgładzenie. Ciekawam bardzo jakby potoczyłyby się losy tej pary. Barbara zmarła niedługo po tym jak Król wygrał te swoją pierwszą w dorosłym życiu wielką batalię. Poczuł się mężczyzną i królem już "niemalowanym". I w tej euforii zwycięstwa i miłości Barbara zachorowała i odeszła. Śmiem domniemywać, że to małżeństwo by się rozpadło. Zygmunt postawił na swoim. Barbara była koronowana i...co dalej? O potomku mowy być nie mogło. Uroda Barbary na pewno by z czasem przywiędła. Czy ten rozpieszczony hedonista wytrwałby w wierności? Szczerze wątpię. Podsumowując. Ta postać, która funkcjonuje w naszej kulturze jako wielka romantyczna heroina, bardzo mnie rozczarowała.

ocenił(a) film na 5
Barbarra_Ra

Jesteś kobietą, a nie wierzysz w miłość? Zygmunt August z czułością zajmował się Barbarą, kiedy ta gniła i cuchnęła, a wszyscy inni odsuwali się od niej z obrzydzeniem. Myślę, że był zakochany po same uszy, w sposób, który uniemożliwiał rozstanie. Kobieta nie musi być mądra ani wykształcona, żeby ją kochać. Są to cechy właściwie zbędne. Chodzi o chemię, o to, żeby wytwarzać w sobie pozytywną energię. I bez wątpienia tak działo się w przypadku króla i Basi.

ocenił(a) film na 10
pozytywny_zawodnik

Wykształcenie i mądrość u kobiety to cechy zbędne??? Bez komentarza.

ocenił(a) film na 5
Barbarra_Ra

Dla kobiety mogą być pozytywne, może je ona w sobie cenić, ale miłości nie mają żadnego znaczenia.

ocenił(a) film na 10
pozytywny_zawodnik

Chyba w twojej "miłości" (wątpliwego rodzaju) nie mają znaczenia intelekt i wykształcenie. Dla całej reszty wszechświata, to czy partner ma wysokie IQ, wykształcenie, podobne zainteresowania ma jak najbardziej znaczenie. Pewnie sam nie masz wykształcenia i inteligentna kobieta jest przez ciebie dalece niepożądana. Większość mężczyzn nie chce się jednak wiązać z "idiotką", będącą na dużo niższym poziomie intelektualnym. Może nie każdy jest w stanie unieść Profesor w jakiejś dziedzinie, bo mają świadomość, że są gorsi, ale na kompromitujące ich "zwierzątko" nie mają ochoty poza sypialnią. A tym właśnie była Barbara. Brak mi słów na te teksty.

ocenił(a) film na 5
Barbarra_Ra

Zdecydowanie przeceniasz całą resztę wszechświata. To tak nie działa. Działają natomiast wyłącznie zwierzęce instynkty. Świat od zawsze rządził się swoimi prawami, nie żadnym chciejstwem. Pozdrawiam serdecznie.

daauyi

A jakich szukałbyś tu "psychologicznych ambicji"? Film jest bardzo dobry, ale man - czemu wszędzie trzeba wcisnąć jakieś rozważanioprzemyśleniowogó**o? Nie przeszkadza to w odbiorze, ba, nawet nie spłyca filmu...

daauyi

I ten klimat średniowiecza. trzeba przyznać że nie zawsze daje się go zachować :) A tu się udało :)

ocenił(a) film na 9
blady_chris

Właśnie - to nie jest takie typowe "plastikowe średniowiecze" jaki można zobaczyć w większej części produkcji :) Plus dla scenografów i ludzi od kostiumów :)

kwarecki

Kostiumy i scenografia oddały dobrze klimat tamtych czasów :) Szkoda że teraz tak nie ma, a wszystko jest sholywoodzone...

bonanza1911

O tak, mało jest teraz filmów z takim klimatem epoki :)

blady_chris

To już nie średniowiecze tylko renesans, renesans!!!!!!!!!!

bapoza

bardzo dobry, piękny film. Historycznie zgodny, ale za mało moim zdaniem jest scen ukazujących relacje krola z Barbarą a za dużo film koncentruje się na podróży Zygmutna.

użytkownik usunięty
daauyi

twój język polski jest żałosny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones