Wnerwia mnie takie podejście twórców do tych świąt fakt pokazują że są jeszcze inne zwyczaje ale
tym priorytetowym są prezenty.
... które roznosi Mikołaj, który urodzi się za co najmniej kilkanaście tysięcy lat :P
Odkąd ludzie zrozumieli, że religie to bujda, traktują święta jako kulturę/tradycje.
Czyli prezenty/choinka/ozdoby/spotkanie z rodziną. A jeszcze dodając do tego fakt, że to bajka dla dzieci, to twój wnerw jest niezrozumiały ;)
Jechania? Stwierdziłem tylko ogolny fakt … Kiedys nawet cala moja rodzina byla „wierzaca” i chodzila do kosciola, ale swiat sie rozwija, to oczywiste ze ludzie przestaja wierzyć w takie rzeczy.
Tak, tak, nie wytrzymasz bez jechania po religii choćby minuty.
Jak to typowy gimpoateista muszący pokazać swój akt niewiary w imię religii antyteistycznej.
Takie są fakty, 10 lat temu światkowie jechowy musieli chodzić po domach i mówić o swojej wierze, dziś antyteiści muszą wszędzie podkreślać swoją niewiarę mimo, że jak twierdzą większość to ateiści ale muszą o tym mówić na lewo i prawo jakby przypadkiem ktoś im nie wierzył XD