Idź do psychiatry. Wskaż swój post i zasugeruj mu leczenie na schizofrenię, chociaż po przeczytaniu twoich wypocin, zaraz skieruje na leczenia farmakologiczne. Dzieło odwołuje się do Roku 1984" Georga Orvella , nie ma tam cyberprzestrzeni, ani żadnej żenady wprowadzonej przez srachowskich ex braci. Polecam ci mój BLOG.
Nie widzisz obesrańcu ile jest tutaj spamu i hatu. Matrix merytorycznie jest warty tyle co zawartość TOY TOYA. Poluzuj gorset i stringi koleżanko.
dokończę...
tego to u ciebie brakuje. Prześledź sobie ten Matrisxowy syf na tym forum.
masz rowno pod sufitem, i jezeli juz sie obrazamy "idioto"?
Widac nie mozna wyrazic swojego zdania, i nawet jak ktos sie nie zgadza, grzecznie zaprzeczyć, tylko odcrazu wyjeżdzać z obsrańcami... hipokryta
piszesz że "tego u ciebie brakuje" kultrury przepraszam? hahahahahahah
tobie brakuje kultury obrazajac kogo, tępak xD
Masz we łbie nasrane. W DU P I E byłaś , Gówno co widziałaś a uważasz się za eksperta. Aby
wyrażać swoje zdanie trzeba oddzwierciedlać prawdę, a nie widzi misie.. Matrix to plagiat absolutny, więc nie wiem w czym problem. Po co jest wyrażać swoje zdanie podnosząc tezę , że Paryż jest stolica Wielkiej Brytanii, a tak nie jest. Idź czym prędzej do lekarza psychiatry, kolejny śmieciu i fanboyu szMatrixa, kina kuriozalnego wręcz karykaturalnego. Idzie robić syf na forum tego GÓWNA Matriza, a ie tutaj.
Pozdrawiam fani.
byłeś*
a kto powidział fajfusie ze jestem Fanem Matrixa? uwazam ze jest NIEZŁY.
chodzi tu o twoje wiesniackie zachowanie, ktoś ma zdanie jakie ma i nie zawsze musi sie zgadzac z twoim, a ty od razu sadzisz wyzwiska, jak typowy wiesniak, ktorym zapewne jestes..
sądze ze osoba zakladaja ten temat ma na mysli podobienstwo w ubiorze, i ja tez tak sadze, bo faktycznie jest podobienstwo.
nie bede wiecej z twoja wiesniacka osoba konwersowal, zegnam..
Podobieństwo w ubiorze? Chodzi ci o płaszcz Frankensteina (1994) który ukradli wachowscy czy sutannę Neo? Przejrzyj sobie to forum i zobacz ile mamy tutaj tematów o Matrx.
Equilibrium jest Orvelowsko-Bladeowskie (Blade-wieczny łowca)- miecze samurajski, pistolety, karate, a nie Kung Fu-,
Matrix jest tyle wart co moje gówno w kiblu. Wcale mnie nie interesuje, ale irytuje mnie pisanie o tym gniocie na forach różnych filmów.