To jest takie kino, marne aktorstwo, marne efekty, i marny budżet. Ile się na robią na jakimś tanim programie graficznym. Większość ujęć to kopiuj i wklej (scena jak wielka gromada leci jest mistrzowska).
W parku jurajskim większość ujęć to dopracowane do perfekcji maszyny(roboty), a obróbką video zajmowali sie konkretni specjaliści i zabrało im to na pewno sporo więcej czasu. Ale masz racje jak nadal jestem pełny podziwu jak to 20 lat temu a mało który film obecnie posiada takie efekty.
Obecnie w grach komputerowych jest lepsza animacja i to samego gameplaya niż to co widać w tym filmie.
Dla mnie ten film jest po prostu śmieszny.

Oglądając ten film skupiałem się na "efektach specjalnych", które były po prostu komiczne (dinozaur biegający jak sarenka czy właśnie opcja kopiuj - wklej przy scenie z gromadą) oraz na scenach skopiowanych z Parku Jurajskiego (scena w kuchni, gdzie aktorka chowa się za szafkami, scena gdzie uciekają samochodem przez środek miasta oraz wiele innych). W ogóle cały film to taka marna kopia Parku Jurajskiego - dziadek, dinozaury, zajebisty pomysł, wszystko się chrzani, szczęśliwe zakończenie.

Dwie sceny jeszcze było dobre, zaraz na początku jak się to oko otwiera i scena na tej widowni jak pterodaktyl (chyba, ten latający) wynosi w powietrze człowieka. Animacja tego ludka jest masakryczna, jak z painta.

Zastanawia mnie poziom intelektualny(a raczej jego brak) ludzi, którzy piszą posty typu 'dlaczego 'Park Jurajski z 1993 roku ma lepsze efekty niż to?' Może dlatego, że 'Park Jurajski' to produkcja kinowa realizowana przez wielkie studio, mająca 63 miliony dolarów budżetu? 'Age of Dinosaurs' to film zrealizowany na rynek video(i częściowo dla telewizji kablowych) za ok 1.5 miliona dolarów. Bądźmy poważni, wprawdzie półtorej bańki to duże pieniądze, które pozwolą na realizacje profesjonalnej produkcji, ale nie filmu z takim rozmachem. CGI i tak jest lepsze niż w wielu innych produkcjach Asylum/Syfy channel, przynajmniej jeśli chodzi o dinozaury(a i pojawiają się bardzo fajne kukiełki/animatronika w wielu zbliżeniach, co również jest sporadycznie spotykane w produkcjach 'Asylum'). Aktorsko zazwyczaj bieda, ale osobiście uważam, że Ronny Cox stworzył tu kreacje godną wielkiego filmu, jego początkowa przemowa niczym nie ustępuje Attenborough z 'JP'. Cała reszta scenariusza jest napisana czysto pod kino wybitnie rozrywkowe, dlatego też dialogi są kiepsko i głupawo rozpisane. Treat Williams wypada blado bo i nie ma z czym pracować. Musi machać siekierą dookoła i wyobrażać sobie, że atakują go dinozaury. Mimo wszystko lepiej się tu ubawiłem niż np. na osławionym już 'Sharknado'.

A czego spinasz dupe? tu chodzi o 20 przez które nic nie dorównało PJ.

Nie spinaj dupy kaczorku, tylko naucz się czytać ze zrozumieniem.

'Jak to jest, że film z 1993 roku ma lepsze efekty od tego chłamu?'

"Zastanawia mnie poziom intelektualny(a raczej jego brak)"
Chodziło mi o to.

A potrafisz czytać ze zrozumieniem czy nie nauczyli Cię tego w podstawówce? Dalej pisałem o tym, że Park Jurajski postawił poprzeczkę bardzo wysoko i żadna produkcja nie potrafi mu dorównać i nie chodzi tutaj tylko o efekty specjalnie za 63 miliony dolarów ale o sam fakt, że film mający 20 lat trzyma poziom do tej pory.

Owszem, potrafię. Ty natomiast najwyraźniej nie potrafisz myśleć ani pisać logicznie skoro w pierwszym zdaniu swojego postu piszesz 'jak to jest, że film z 10993 roku ma lepsze efekty od tego chłamu'. 'Park Jurajski' bardzo wysoko postawił poprzeczkę i owszem, ale porównywanie go do produkcji dla telewizji kablowej jest zwyczajnie debilne. I owszem, efekty specjalne za grubą kasę odgrywają tu kolosalną rolę bo efekty za miliony, to nie efekty za 100 tysięcy i widać to gołym okiem.

Ok, przyznaję Ci rację, źle się wyraziłem porównując efekty specjalnie tylko do TEJ produkcji.

PTERANODON jak już

Obejrzyj birdemic, tam to dopiero mają efekty specjalne. ;)

Czyli następne odgapianie ( nie wiem czy dobrze napisałam ) scen z PJ. Jeżeli ktoś kiedyś oglądał DinoCroc vs. Supergator to wie że też jest tam scena z autem i ranną panią profesor. W filmie Karnotaur czy jakoś tak też jest scena z autem jak chciał dinuś ich wywalić w przepaść. Czy już oni całkiem nie mają pomysłu na własne filmy ? ;) Może powiedzcie mi jedynie czy warto pośmiać się z tej całej ,,Ery dinozaurów" ? :D

Nie warto nawet się pośmiać no chyba, że masz specyficzne poczucie humoru ;)

już niedługo ,,Mega Shark vs Mecha Shark". :D

Mi się wydaje, że to było takie mrugnięcie okiem w stronę fanów. Ja się uśmiałem wyszukując te odniesienia - np gdy Karnotaur wstaje z "łóżka", stuka pazurem o podłogę jak Raptory w kuchni w PJ ;D

oglądałeś może ,,Aleje aligatorów" :3 ?

Nie, ale już dodałem do hitów do obejrzenia ;D

Zapraszam do obejrzenia filmu o ściemnionych aligatorach które mogą mieć dzieci z ludźmi *o* .

Ale ten niby Karnotaur był dziwny, bo był mały i zbyt dobrze skakał.

Bo to Karnotaur klasy Z, podgatunek Carnotaurus asylumus ;)

XDXDXD

Też sobie zadaje to pytanie!!!

Może dlatego,że ten chłam kosztował 150k $,a Jurassic Park 63 mln $?
Plus wartość dolara 1993 a 2013.