Powinni czegoś dowiedzieć się o dinozaurach-twórcy tego filmu oraz innych "arcydzieł". Dinozaury to były wspaniałe zwierzęta, które "obnażono" w tym filmie. Pierwszym przykładem jest to, iż uważa się tutaj Pteranodona za dinozaura, chociaż nim nie był. Drugim przykładem jest to, że te "pseudo" Karnotaury były bardzo małe w tym filmie. Oraz zgadzam się z wypowiedzią użytkownika @9305937-martretowano tu te wspaniałe gady odcinając im głowy oraz bijąc je kijem od hokeja. Co do tego:
1. Ta córka tego gostka była bardzo "inteligentna" bijąc "pseudo" Karnotaura kijem od hokeja i krzycząc "I hate them dad". Nienawidzi zwierząt, które były o wiele ładniejsze od niej, bo nie oszukujmy się-człowiek nie jest piękny, a szczególnie ten paszczur w tym filmie.
2. Nie sądzę, żeby lekkie uderzenia kijem obezwładniły gruboskórego gada.
Ogólnie ten film to marna podróbka Parku Jurajskiego, fabuła ta sama i nawet poszczególne sceny ściągnięte. Jako fan paleontologii uważam, iż film zasługuje na ocenę 1/10, głównie za pokazanie dinozaurów jako maszyny do zabijania, nawet roślinożercy tu zabijali haha i za podrobienie Parku Jurajskiego, nie zapominając o słabych efektach, typu: "pseudo" Ceratozaur" rozwalający helikoptery łapiąc je za ogon. Filmy, gdzie krew jest komputerowa nigdy nie będą dobre. I jeszcze te wybuchy i dinozaury zrobione metodą kopiuj-wklej....
Przeważnie nauka a fantazja filmowców to dwie różne rzeczy, które nic ze sobą nie mają wspólnego. A tym bardziej przy produkcjach Asylum którzy robią pieniądza na zamieszaniu a nie na fabule ;-)