dobry film, ale się zawiodłem, wg mnie nominacja do Oscara się nie należy (dużo bardziej zasługiwał Requiem dla snu - w zasadzie ten film powinien wygrać, ale to już inna sprawa); rewelacyjna kreacja Julii Roberts - tu zasłużona statuetka; dobry scenariusz, świetnie zrealizowany i tu w sumie kończą się plusy
Moja ocena: 7/10
Zgadzam się w zupełności. Requiem to film zupełnie inny, choć, dla mnie i jak... ,,czytam" ( :-) ) również dla ciebie - lepszy. Julia Roberts zasłużyła na Oscara, oczywiście, scenariusz również dobry i istotna do przekazania historia, tylko... Ten film był chyba po prostu za długi. Niby cały czas się coś dzieje, ale... Kurczę, zbytnio tego nie odczułam. Również 7/10.