UWAGA! to nie komedia, pisze o tym bo odnioslem niepokojace wrazenie, ze wiekszosc ludzi siedzaca kolo mnie w kinie, wszelkiej masci Pozeracze Chrupek i Popijacze Gazowanych Kwasow, z takim to nastawieniem pojawili sie w kinie. reagowali smiechem w sytuacjach wydawaloby sie powaznych, glosno komentujac "dluzyzny" filmu...
A film jest po prostu rewelacyjny, po raz kolejny udowadniajacy mi, ze warto bylo stawiac zawsze na wspaniala Julie R.