Podejrzany po tym, jak żona dowiedziała się o jego sadystycznych zamiłowaniach (ząb poprzedniej ofiary, który zostawił jako "niemy" dowód" swojej winy) zaczął planować kolejne morderstwo. W tym czasie żona, będąc wystraszona robiła wszystko jak kazał, stąd te obsesyjne wycieranie śladów w domu itd., ale jej los był już przypieczętowany. Podejrzany wiedział, że jest śledzony przez policjanta, więc najpierw musiał się jakoś jego pozbyć. Z planu filmowego, na którym pracował zajumał manekina i podłożył go śledzącemu go policjantowi do bagażnika, którego nie domknął. Poszedł do domu i zabił żonę, zawinął jej ciało w worek, zszedł na dół, włączył wszystkie alarmy, żeby odwrócić uwagę ciecia i pewnie innych mieszkańców, i wtedy zrzucił ciało na dół. Schował do swojego samochodu i wybrał się nad tamę. Wiedział, że policjant za nim jedzie, więc przyspieszył. Tamtemu zaczął podskakiwać bagażnik, manekin zaczął być widoczny, drogówkowi korean finest zatrzymali gościa, czym zdjęli go z ogona podejrzanego. Ten pojechał nad tamę, by porzucić ciało. Wymyślił historię 3 godzin, podczas których niby zgubił się na trasie, gdyż to był właśnie ten czas, w którym pozbywał się ciała. To wtedy w jego samochód wjechał ten niemy chłopak. Podejrzany nie wiedział co się stało, więc zeznał, że sam w coś przywalił. W między czasie ten policjant, wrócić do domu podejrzanego, bo podejrzewał, że coś jest nie tak. Znalazł zakrwawiony materac, więc wezwał lokalną policję i zabrał nagrania z kamer, na których go widać. Opowiedział o wszystkim prokuratorowi, temu ten był tak pewny winy podejrzanego. I to temu jako jedyny spojrzał na niego, po policzeniu do 3.

Do pewnych filmow trzeba dorosnac, bez obrazy.

Ja wiem że ty lubisz sobie poprawiać samopoczucie kosztem innych ludzi i zwracać na siebie uwagę... ale może już zajmij się sobą.

Nie tyle ile dorastanie tylko zrozumiałe oglądanie. Jest 3 w nocy gdy tutaj pisze, właśnie jestem po filmie i przyznam, że dzięki coli jeszcze funkcjonuję o tej godzinie, ale inaczej też bym wszystkich faktów nie skojarzyła.
Bywam też nieuważnym widzem gdy jestem rozkojarzona lub gdy mam gorszy dzień.

Inni też mają gorsze dnie, bywają rozkojarzeni albo zmęczeni !

Jasne, wiadomo. Ale to w takim razie warto przełożyć oglądanie na inny czas. Są filmy, którym trzeba poświęcać uwagę i szkoda oglądać je na półprzytomnego.Film traci i Ty tracisz.

Hm, to zależy, ja odczułam prawdziwy głód na dobry, koreański thriller i bym go pewnie obejrzała nawet bez tej coli ;d Ale mój głód nie został nasycony. Muszę znaleźć coś innego....

dobry, koreański thriller na półprzytomnego o 3 w nocy to rzadko kiedy jest dobry pomysł :D
te ich cholerne filmy niestety trzeba na full uwagi oglądać

choć rzeczywiście, temu filmowi (mimo obsady) akurat brakuje do tych prawdziwie genialnych koreańskich, soczystych thrillerów

Nie, skończyłam po 3, zaczęłam kilka godzin wcześniej ale ktoś mi przerwał seans. No popatrz, ja o 3 w nocy, dzięki coli, nie miałam problemów zrozumieć treść. ;d

a to chuligan jakiś się napatoczył :D

tak to jest, gdy sie oglada filmy przez internet zawsze cos innego moze odciagnac uwage ; p

jeszcze np. angielski film to można chociaż słuchać przeglądając kwejka a te koreańskie ni huhu bez wgapiania się w napisy :D

jak robi sie dwie rzeczy naraz czyli rucha i oglada to nic z tego nie zrozumiesz

jak robi sie dwie rzeczy naraz czyli rucha i oglada to nic z tego nie zrozumiesz

Nie rozumiem filmu więc dam 5. Gdzie tu logika? :)

Masz rację. Nie rozumiem filmu to dam 10. Skoro go nie rozumiem to musi być arcydzieło i dam najwyższą notę.

To nie twoja wina.

A to tylko są skrajności? Po co w ogóle go oceniać skoro nie rozumiesz?

Zobaczcie co się dzieje. Tylko jedna osoba odpwiedziała na moje pytania, a reszta mnie obraża, wyśmiewa. Czy naprawdę do tego służy ten wątek? Czy po to założyłam ten watek zebyście mnie hejtowali? Po co w ogóle się tu wypowiadacie? W realnym życiu jesteście szarymi myszkami to w internecie się wyżywacie? Jesli pojawi sie jeszcze jeden hejt to zgłaszam sprawę do modów, bo najwyraźniej wszysycy tu sa geniuszami, którzy bez problemów zrozumieli film a innych trzeba zgnoić

A po co się tym przejmować? Najlepiej po prostu zignorować ;)

Bo ja wierzę w rodzaj ludzki i w to że da się niektórych naprostować ;)

Niech mi ktos wyjasni, bo chyba przegapilam ten moment, ale kto na litosc boska wezwal policje, ze zjawili sie jeszcze przed nim? Obstawiam policjanta, ktory zabral tasmy, ale w jakim celu zostal tam wyslany?

policję wezwał ten detektyw, co pracował wcześniej przy sprawie zabójstwa licealistki. odpowiedź na twoje pytanie jest w czasie procesu, kiedy prokurator wzywa na świadka sierżanta Seo