4 razy użyte słowo Black.
A nie!! Jedno to Back ;)
Dzisiaj w TV
Polsat 20:05
13 październik.
Od teraz znów postaram się ograniczać takie odpowiedzi czyli spodziewajcie się mnie przed seansem muchy i pytanie filozoficzne o wytrysku podczas teleportacji i połączenia wszystkich istot.
Możę znów funklub będzie miał złota erę pełna nowych twarzy xd
Albo jak jadą autem.
Widza świat w którym wjeżdżają na drogę dla pieszych a oni uciekają na ulice czyli koleś sam próbując uniknąć zderzenia z ludźmi wjeżdża na chodnik w którym są ludzie którzy uciekną, a uciekając sprawią że on widzi że wbiegają na ulice, czyli musi ich ominąć wjeżdżając na chodnik.
Ty zawsze ogarniasz, więc zwrócę się do Ciebie z tym zapytaniem xD jak mają się wydarzenia tej części do poprzednich, gdzie K z aparycją Tomiego Li Dżonsa miał kobietę i pracował na poczcie czy gdzie tam i dopiero wtedy został agentem, a tutaj już jest agentem za młodu xd to jakieś meganiedopatrzenie czy ja coś mylę :p?
On nie został agentem po pracy na poczcie. Był agentem, potem przeszedł na emeryturę i wyczyścili mu pamięć, dając nowe życie i pracę na poczcie. Potem odzyskał pracę w Agencji :)
Czyli tamtą kobietę miał już po wyczyszczeniu pamięci, czy kiedy xd? Przynajmniej pocztę dobrze pamiętałam xD
To wszystko ustawione, kibice wielkich drużyn już wydali kasę na poprzednie euro i mistrzostwa, dlatego ibawiali się, że teraz nie wyłożą kasy na bilety, więc postanowili nachapać od innych, proste :p
Właśnie kwiatki rzadko podlewam, nie mam pamięci do tego xd czyli nie zdradzisz mi swojrj tajemnicy :p?
Mi kiedyś kaktusy uschły :D Ale ostatnio od 3 lat samodzielnie utrzymuje dwa kwiatki na parapecie <sukces> i nie są to kaktusy ;)
O którą z tajemnic Ci chodzi? :D
A mi kaktusy zgniły xd a inne kwiatki chociaż rzadko podlewane rozrastają się, nie ogarniam tego xD kaktusy to ponoć rośliny dla starych panien, dlatego na wszelki wypadek już ich nie mam haha
Tajemnicę kim jesteś, no ale już wiem, że dymem :p
Nie wierz w takie bzdury... miałem kaktusy i chyba nie byłem starą panną :D no i to bez sensu, gdyż zakładam, że stara panna ma więcej czasu dla siebie i kwiatów(to po co jej kaktuchy?) :D
Dodajmy, że jestem dymem rakotwórczym aż nadto przyjemnym ;)
Jedni mają koty, drudzy kaktusy xd a moje miały nawet imiona xD a potem miałam chomiki, ale też już nie żyją :( aczkolwiek jeden żył 2,5 a drugi 3,5 roku, więc chyba im źle ze mną nie było :p
Jeśli jesteś rakotwórczy to ja nie wiem czy z Tobą rozmawiać, oj nie wiem xd
Dobry pomysł :D może nadając imiona kaktusom pamiętałbym, aby karmić je i poić wodą xD
Dlatego w miarę wcześnie ostrzegam :) aby była to Twoja samodzielna decyzja i byś potrafiła przewidzieć jej skutki oraz podjąć stosowną odpowiedzialność hehe