Bardzo dobra historia.
Mam nadzieję, że coraz więcej kobiet będzie umiało tak dzielnie jak bohaterka walczyć o swoje. Wbrew uprzedzeniom, stereotypom i oczekiwaniom osób z przerostem ego.
Czyli typowy feminazi film. Kobieta wspaniała, facet toksyczny, bo film z dobrym facetem i toksyczną kobietą w dzisiejszych czasach jest seksistowski i zostałby z marszu skasowany.
Odniosłam się tylko do charakterów ukazanych w filmie. Uogolnienie zastosowałam jedynie względem kobiet, które na ogół ulegają, bo tak zostały sformatoowane.
Mam nadzieję, że to formatowanie będzie zanikać. Kobiety są głównie odpowiedzialne za wychowywanie dzieci, więc im więcej świadomych i odważnych tym większa szansa na zmianę.
Ale jakie formatowanie kobiet? Teraz to formatuje się mężczyzn, tak aby najlepiej się nie odzywał, bo i tak nie ma racji, bo jest złym samcem. "Toksyczna męskość", bla, bla, a gdzie w tym filmie jest toksyczna kobiecość?
W filmie ukazano toksyczną osobowość ludzi, którzy walczą o zachowanie jakiegoś status quo.
W tej akurat historii status quo to takie relacje damsko-męskie, w których to mężczyzna odnosi większe sukcesy, awansuje itp. W innej może być np. dominacja bogatszy nad ubozszymi, wykształconych nad niewykształconymi, czy zdrowych nad niepełnosprawnymi.
Kiedy pewne tradycyjne układy ulegają zaburzeniu, osoby dotąd wpływowe, tracąc grunt pod nogami mogą zachowywać się paskudnie. I tutaj tak właśnie się stało.
Że przy okazji film ma wydźwięk feministyczny, cóż, taki mamy klimat.
Ja jednak rozumiem tę opowieść bardziej uniwersalnie.
Poprawka, w filmie ukazano toksyczną osobowość mężczyzn, którym przeszkadza sukces kobiety. Bo oczywiście feministki dalej myślą, że w Ameryce kobiety są dyskryminowane, podczas gdy to gówno prawda, bo kobiety mają właśnie przywileje. Sprawa Heard-Depp idealnie to pokazała.
Sprawa Heard-Depp pokazała coś przeciwnego. Niezależnie od wyroku społeczeństwo od początku było po stronie Deppa. I kto tu jest uprzywilejowany, a kto z góry dyskryminowany?
Depp od razu został wywalony z Piratów z Karaibów, a Heard nie wywalono z Aquamana i teraz gra w jakimś kolejnym filmidle. Więc sama sobie odpowiedź na to pytanie.
Jesteś chora skoro nic nie zrozumiałaś z tego filmu. Ten film pokazuje tylko patologię kobiet. Wystarczy awansik i juz leci jak dzik w kapuste ztracając wszelkie wartości.
W sumie ona żadnych bo się okazuje, że nigdy ich nie miała. Wyszło to przy nadarzajcej sie okazji.
Cieszę się, że tradycyjna, szowinistyczna wizja świata może się przejawiac tylko w nic nieznaczących, agresywnych komentarzach właściwych dla tego forum, natomiast w prawdziwym świecie, a zwłaszcza w mojej uprzywilejowanej bańce dominuje szacunek, uprzejmość, kultura, tolerancja i inne uniwersalne wartości. A najbardziej cieszę, że nigdy nie poznam osobiście niektórych użytkowników tego portalu.