Cześć,
moje wrażenia po tym filmie były takie a nie inne, że akurat leżałem w Szpitalu gdy oglądałem ten film.
Przypomniał mi się mój pies, którego zostawiłem w mieszkaniu i który już ma 20 lat (04'), następnie się popłakałem.
Ten Pikachu zupełnie mnie rozkruszył, a jeszcze powiedział "Dla Tego" czyli, "Dlatego który tu jest" a to już sprawiło, że moje serduszko było jak wosk.
Cały się popłakałem na sali w Szpitalu, bo mój pies też się tak zachowuje że rzuca się aby mnie bronić mimo że jest starszy i napominam go aby tego nie robił.
Uważam że ta scena mogła by równie dobrze przedstawiać mnie i mojego psa z końca filmu. Myślenie o tym sprawia, że znowu topnieje mi serce.
Naprawdę popłakałem się w Szpitalu na oddziale z obcym prawie facetem obok mnie, a dorosłym mężczyzna na sali.
Bardzo dobry film.