pomimo strasznego kalectwa jakim jest brak rąk. Taka przypadłość od urodzenia dopadła dwóch głównych bohaterów. W średnim wieku Stanisław malarz, który się z tym brakiem boryka już od dawna, oraz młodego o kilkadziesiąt lat młodszego Stasia z tą samą przypadłością. Starszy pomaga młodszemu i udziela rad poprzez wypowiedzi do kamery, które rejestruje, aby zapewne młodszy kolega miał na przyszłość. Obydwoje przebywają razem i świetnie się ze sobą bawią, a co najważniejsze rozumieją się bez słów. Jak masz przed projekcją jakiś problem, to po projekcji uświadomisz sobie, że ten problem jest rangi śmiesznej i mało ważnej.