Dlaczego nikt nie wspomnial, ze w filmie zagral Jigsaw? :]

Mam sporo tytułów i z chęcią bym się wymienił.

I bardzo dobrze.Cruise, Hackman i śliczna Tripplehorn - zamiast spoconego Żewłakowa.Jeden z najsprawniej zrealizowanych trillerów zamiast ryku zdziczałych kiboli.Obejrzałem po kilku latach i nadal wciąga.Dobre kino.

hej a jaq sie skonczylo? bo to niestety po dniu pracy zasnelam ;o( a film byl naprawde ciekawy

Lubię filmy na podstawie Grishama ale nie lubię jego książek. Zacząłem parę czytać żadnej nie skończyłem. Wśród ekranizacji jego książek do miana najlepszych pretendują "Klient", "Raport pelikana" i właśnie "Firma". Świetna rola Cruisea który lubi dobre przeplatać z kiepskimi.

To fakt niezaprzeczalny... Każdy ma swoją cenę, za którą można wyzbyć się zasad... Każdy ma także chwile słabości, które ktoś może wykorzystać przeciwko niemu... Poza tym nigdy nie należy się wychylać bo to może doprowadzić do upadku... To myśli-morałów o których wiemy, a które przytacza nam ten film... Jeśli ktoś chce...

Film bardzo fajny. Niedawno obejzalem go 2 raz poniewaz nie dawno bylem wlasnie w Memphis. Niesamowite uczucie widzac miejsca gdzie sie bylo:) POLECAM!!!!

rewelacyjny scenariusz na podstawie ksiazki faceta ktoory jest guru w tej dziedzinie zagrany roownie wspaniale, nic dodac nic ujac, obowiazkowo dla wszystkich prawnikoof :D

nigdy jakos nie lubilam cruisa ale fakt dobrze gra

Po obejrzeniu filmiku mam pozytywne odczucia. Naprawdę dobry. W czasie oglądania ciągle sobie zadawałam pytnie; co ten gość wykombinuje, co znowu wymyśli? Cały czas trzymał w napięciu i było dla mnie dużo chwil zaskoczenia, ponieważ akcja nie rozgrywała się tak, jak z góry przypuszczałam. Warto obejrzeć.

ogladam chetnie, jak kazdy film na podstawie Grishama, scenariusz bez zarzutu, bardzo mi sie podobalo i polecam

Na równi z 'Firmą' lubię jeszcze spośród ekranizacji Grishama-'Klienta'.Toma Cruise'a raczej nie lubię,ale tu wypadł przekonująco.Film może trochę przydługawy,ale to właściwie jedyny minus.

rzeczywiście, ta powieść grishama zasłużyła na lepszą adaptację. tzn. nie uważam tego filmu za wybitnie zły, wiele elementów mi się podoba, ale reżyserowi niezbyt udało się przedstawienie nastroju grishamowskiej firmya. a szkoda. . .

Zgadzam się z Lordem. Też czytałem najpierw książkę później oglądałem film, no i podobała mi się oczywiście bardziej książka. Ale film jest nakręcony poprawnie, naprawdę może się podobać. Nie zepsuli fabuły ( co niestety nie można powiedzieć o innych ekranizacjach), a i odtwórcy głównych ról spiasli się na medal....

Bardzo dobrze zrealizowany film -nie ma sie do czego przyczepic.Trzyma w napieciu i co najwazniejsze nie wiemy co sie wydarzy w nastepnej scenie.Mile zaskoczyl mnie Tom, inni wiadomo -stara dobra gwardia.Koniec jest b. zabawny.......Polecam

Ola ma racje, to dobry film na podstawie dobrej ksiazki (chociaz koncowka powiesci jest mniej rozowa, i akcja w ksiazce pozwala bardziej wniknac w machine prawnicza w jakiej znajduje sie Mitch). Obok "Czasu na zabijanie" to jedna z lepszych ekranizacji Grishama, chociaz ten ostatni ma mala wade poprawnosci...

To chyba najlepszy film na temat działalności firmy (hehehehe).Doskonała gra aktorów szczególnie TOMA CRUSA. To film opowiadający o przekrętach w wielkich firmach i dlatego podobał mi się bo mówił chyba prawdę. Ten film jest OKI.

Polecam książkę - o niebo lepsza. Inny finał zmienia postać rzeczy.

Gdy Firma wchodziła na ekrany a potem na video, nie mogliśmy się z kolegami porozumieć co jest lepsze film czy książka. (Zwłaszcza jak obejrzy się i przeczyta w tym samym czasie, wtedy zazwyczaj jedno się potoba, drugie nie). Doszliśmy tylko do tego, że ten kto najpierw przeczytał książkę, uważał film za słaby, a kto...

Za długo, za monotonnie, za dużo gadaniny za mało akcji, nawet nie zostało pokazane kto poszedł do więzienia a kto się wywinął ( zawsze mógł ktoś uciec ) zresztą mafia powiązana z tą firmą to i tak na pewno nie byli wszyscy ludzie tam pracujący i gość ( główny bohater ) byłby już w zasadzie martwy, wcześnie czy później...