Czy Wam (widzom) też czy tylko mi się wydaję, że oglądając ten "film?" czujecie się jak idioci? Nie wiem, kto, i nie wiem za ile, napisał scenariusz to tego "filmu?" ale ta osoba musiała być ostro wstawiona.
Co jest w tym "filmie?" nie tak? Już tłumaczę... Ej, ty kolo... taki z ciebie chojrak, to dawaj na stronę. I co... zamiast dać sobie normalnie po ryju, Panowie tańczą "swoje solówki":-)
Nie, to nie jest śmieszne! To jest po prostu żałosne.