Czasami niektórym wydaje się ,że dobrze im w samotności , że są "samotnymi , szarymi wilkami" i że to najlepsze co ich w życiu spotkało ... Do czasu .
To historia o tym ,że to co kiedyś wydawało się niepotrzebne , o czym mysleliśmy , że możemy się bez tego obejść , staje się niezbędne , kiedy się o to otrzemy . Niezbędne by móc być spokojnym , szczęśliwym , by mieć do czego tęsknić i zdawać sobie sprawę za czym dokładnie się tęskni .
Bardzo , bardzo ten fim lubię
Pięknie napisałaś o tym filmie. We mnie wzbudził podobne emocje. Z jednej strony przeżywałam to, co się działo, z drugiej jednak poruszało już dość dawno uśpione struny. Pozdrawiam
Film piękny, dla mnie przede wszystkim, dlatego, że pokazuje (mało ale jednak) zmagania niesłyszących dzieci.
Prawda ? Z taką ... delikatnością , jakąś wrażliwością . Przecież nikt z nas , którzy słyszą , nie ma w istocie pojęcia o świecie bez dźwięku , a twórcom udało się uchylić nam rąbka tej rzeczywistości . zupełnie niezwykły film