Doskonały w warstwie melodyjnych portretów pustkowia Fukushimy. Średni w warstwie fabularnej. Słaby w metafizycznej. Najpiękniej w tym obrazie prezentują się czarno-białe kadry zamkniętej strefy zero i opuszczonego pustkowia wokół. Portret miejsca, które w mistyczny sposób połączyło w sobie rozwój technologiczny...

Ktoś coś wie?

Polecam recenzję tego filmu na Etnosystem.pl: http://etnosystem.pl/czytam/10145-uzdrawiajace-promieniowanie-recenzja

Marie przyłącza się do grupy wolontariuszy, którzy starają się pomagać mieszkańcom zrujnowanej Fukushimy. Na miejscu nie czuje się zbyt dobrze i zastanawia nad ucieczką. Jej zainteresowanie przykuwa wiekowa Japonka, Satomi. Kobieta wyraźnie skrywa jakiś sekret, a to intryguje bohaterkę na tyle że decyduje się razem z...

Film miał swoją premierę na Berlinale 13.02.2015 - może warto juz uruchomić na Filmwebie opcję oceny