Dramat rodzinny, rozgrywający się wśród pejzaży Kirgistanu. Hermetyczne społeczności żyją z dala od cywilizacji Zachodu, ale czy rzeczywiście tak dużo nas dzieli? Każdy potrzebuje miłości i rodziny. Nawet lekkoduch Karabas, którego druga żona spodziewa się dziecka. Do jego życia powraca też pierwsza żona, która odnalazła ich dawno zaginionego syna. Czy mężczyzna pogodzi przeszłość z teraźniejszością?
W pobliżu jeziora Issyk-kul oraz miast Osz i Biszkek w Kirgistanie wznosi się niewielka góra, którą miejscowi nazywają Górą Sulejmana. Jest to dla nich święte miejsce; modlą się tutaj o zdrowie, miłość, szczęście. O co prosi Górę chłopczyk Ułuk, który niedawno opuścił dom dziecka? O szczęście dla swojej skomplikowanej rodziny, w której ojciec, Karabas, miota się między pierwszą żoną, Żyparą, (nazywającą siebie mamą Ułuka) i drugą, młodą żoną, która właśnie oczekuje narodzin ich wspólnego dziecka. Kobiety walczą o miłość mężczyzny, tułając się po kraju przedpotopową enerdowską ciężarówką. W tle obserwujemy kraj, w którym w harmonii obok siebie funkcjonują starodawne obyczaje i współczesne życie.