Scena rozmowy z księdzem chyba już przeszła do historii kina... To będzie ciężkie do powtórzenia przez któregokolwiek z filmowców. Nie dziwi mnie 28 nagród dla tego filmu. Sam miałem dylemat, czy nie dać najwyższej oceny. Seans godny życia. 9,5/10
te nagrody sa polityczne.. plus kolejne zachwyty nad tym ze ktos radykalnie schudl do filmu.. komus sie wydawalo ze umie dialog poprowadzic jak Tarantino..czyli rozmowa o niczym a wciaga.. niestety to nie jest takie proste.. ten dialog jest nudny, dlugi i malo wnoszocy do calego filmu.. a gadka o zrebaku to juz w ogole filmowa tandeta..
To jest Twój punkt widzenia... Rozmowa, moim zdaniem, wnosi sporo... mówi sporo o pewnych sprawach, ale to temat na dłuższą dyskusję, a nawet analizę. Niestety, nie mam na nią czasu, tzn. żeby w tym miejscu się rozpisywać.