PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470880}

Głód

Hunger
7,1 23 842
oceny
7,1 10 1 23842
7,9 24
oceny krytyków
Głód
powrót do forum filmu Głód


W reżyserze widzę spory potencjał, zwłaszcza, że to debiut. Sam film, mimo że szczerze doceniam, to nie do końca do mnie trafił. Nie przeszkadzał mi naturalizm poszczególnych scen, chociaż w pierwszej połowie, aż zbyt dobitnie czuć było ten cały syf. Mam wrażenie, że McQueen miał za duże aspiracje i momentami przesadził z artyzmem. Przykładowo nie bardzo rozumiem kilkuminutowej sceny mycia korytarza przedstawioną w jednym ujęciu.
Za to brawa należą się za 20 minutowy dialog głównego bohatera z księdzem, też ukazany w pojedynczym ujęciu. Wyszło bardzo teatralnie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. W ogóle coraz bardziej się przekonuje, że Michael Fassbender to rewelacyjny aktor.
Niestety przez cały seans miałem wrażenie, że te wszystkie poświęcenia protagonisty są bezcelowe, nie potrafiłem mu współczuć czy choćby zrozumieć. Nie czułem przyjemności z oglądania. Może to i dobrze, że reżyser nie opowiada się jednoznacznie za jedną ze stron, a przygląda się całemu konfliktowi z dystansu.
Miałem wystawić 6/10, ale dopiero podczas pisania tego tekstu, przypominając sobie ten film doszedłem do wniosku, że to byłoby dla "Głodu" jednak krzywdzące. Dlatego zmieniam na
7/10

ocenił(a) film na 7

Ogólnie zgadzam się z wypowiedzią, miałam podobne wrażenie podczas oglądania filmu.
Sama postać Sandsa nie nie wywoływała mojego żalu, ani współczucia. Odczuwałam wręcz bezsens w jego działań. Bez względu na moje poglądy religijne, bardzo podobała mi się wypowiedź księdza, który rozmawiał z Bobby'm.

Moje ogólne wrażenie z filmu jest takie, że "Głód" miał na celu pokazanie konfrontacji dwóch grup... "złej", czyli więźniów i drugiej, też "złej" czyli pracowników więzienia. Obie te grupy działają przeciwko sobie ze względu na przekonania albo obowiązki. Jednak przez cały film odczuwałam przekaz, że cały konflikt trzeba też rozpatrywać z perspektywy jednostki- a nie całych grup. Świetne było dla mnie przedstawienie płaczącego faceta z jednostki specjalnej, która tłukła nagich więźniów. Szczegółowo pokazane zostały też sceny niepewności klawisza, czy szorowania kupy na ścianach (wg. mnie mające na celu pokazać, że ktoś w tym konflikcie musi odwalać brudną robotę).

Co do sceny z myciem korytarza... jak dla mnie jest takim momentem na złapanie oddechu po dlugiej i wymagającej skupienia scenie dialogu. Może faktycznie była nieco przydługa, ale przy okazji pokazywała wzajemne złośliwości pomiędzy więźniami, a pracownikami więzienia (istotne jest, że pracownik zagarniał zebrany mocz do cel).

ocenił(a) film na 5

Chyba nie było tu jeszcze na forum wypowiedzi, która tak bardzo odzwierciedlałaby moje uczucia po obejrzeniu tego filmu oraz w pewnym sensie jego ocenę, i nie chodzi tu bynajmniej o notę wystawioną na FilmWebie.
Film można docenić chociażby za sam fakt, że jest on oparty na faktach i w sposób umiejętny i dobitny je ukazuje. Mimo wszystko, Jak kolega wyżej napisał, scena z myciem korytarza jest co najmniej niezrozumiała. Co do uczuć podczas oglądania, to miałem bardzo podobne do tych co Ty piq, jak nie identyczne.

Miałem wystawić 6/10, ale przypominając sobie ten film zdałem sobie sprawę z tego, że jednak byłoby to dla ''Głodu'' krzywdzące.
Nie można zaprzeczyć, że film jest ambitny, lecz chyba na tym się kończy. Oglądasz i w pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że to co widzisz powinno być dla widza co najmniej przejmujące, jednak takie uczucie się w Tobie nie rodzi, a Ty oglądasz dalej. Nie czujesz nawet współczucia.

Osoby, które w filmie o coś walczą, w tym przypadku jest to m.in. lepsze traktowanie, nie wydają się być dla Ciebie pozytywne, ani tym bardziej negatywne. Jednak ich działania są już bardziej kontrowersyjne, wydają się być bezsensowne i bezcelowe, wszystko co tutaj widzimy, każda idea wydaje się nie mieć większego sensu, włącznie z brutalnym traktowaniem więźniów - zero wyjaśnienia. Rozmowa z księdzem wiele wyjaśnia i jest najciekawszą sceną w filmie... lecz to zdecydowanie za mało, aby uznać go za coś wartego uwagi.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones